Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ilu mieszkańców w 2030 i 2050 roku będzie miała Ostrołęka? Duży spadek...

Robert Majkowski
Robert Majkowski
Piotr Brichacek (Briho)
Oszacowano, ile mieszkańców liczyć będzie Ostrołęka w 2030 i 2050 roku. Dane nie napawają optymizmem.

Dla potrzeb rządowej Strategii na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju opracowano raport pt. "Delimitacja miast średnich tracących funkcje społeczno-gospodarcze". Jego autorem jest Przemysław Śleszyński z Instytutu Geografii i Przestrzennego.

M.in. przyjrzano się zagrożeniu marginalizacji miast. Ostrołęka i Ostrów Mazowiecka na podstawie przyjętych kryteriów uznane zostały za miasta obniżającego się potencjału - z silnym traceniem funkcji społeczno-gospodarczym i niekorzystną sytuacją społeczno-gospodarczą.

W raporcie spróbowano też przewidzieć problemy demograficzne miast do roku 2050. Jak czytamy we wprowadzeniu do wyników: W perspektywie najbliższych dekad spodziewana jest depopulacja Polski. Wynika ona z nałożenia się szeregu niekorzystnych uwarunkowań, z których najważniejsze leżą po stronie spadku dzietności i emigracji zagranicznej. To pierwsze wynika głównie z szerokich zmian kulturowoobyczajowych, skutkujących zmniejszeniem skłonności do zawierania małżeństw i zachowań prokreacyjnych na rzecz postaw indywidualnych, złej sytuacji gospodarczej i braku satysfakcjonującej pracy w regionach peryferyjnych, skutkujących również obniżeniem dzietności, jak też emigracją zagraniczną.
W efekcie tych niekorzystnych procesów można spodziewać się, że liczba ludności Polski około 2050 r. spadnie do 34 mln, a uwzględniając nierejestrowaną faktyczną emigrację zagraniczną nawet do około 32 mln (osoby przebywające poza granicami nie tylko obniżą stany bilansowe, ale także zmniejszą płodność ogólną w kraju). Oznacza to kilkunastoprocentowy spadek zasobów demograficznych, w tym w wieku produkcyjnym nawet o około 20%.

W opracowaniu znajdują się szacunki co do liczebności mieszkańców w 2030 i 2050 roku. Przy ich obliczaniu wykorzystano prognozy GUS.

W raporcie czytamy: Spodziewana depopulacja miast będzie bardzo drastyczna. Z aktualnych 12,6 mln mieszkańców miast powiatowych grodzkich ubędzie 3,0 mln mieszkańców, a więc prawie 1/4 populacji. Znaczący ubytek, sięgający nawet połowy ludności będzie dotyczył m.in. niektórych miast konurbacji katowickiej (Bytom, Świętochłowice, Zabrze) i Tarnowa. Symptomatyczne jest, że żadne z miast nie odnotuje wzrostu.
W praktyce takie szanse ma jedynie Warszawa, w której istnieje pewna nadwyżka mieszkańców wynikająca z nierejestrowanych migracji wewnętrznych (według badań autora z 2005 i 2011 r., w granicach 110-230 tys.). Trzeba jednak zwrócić uwagę, że nadwyżka ta równocześnie oznacza zawyżenie liczby mieszkańców w innych regionach kraju, a więc odpowiednio gorsze przewidywania prognostyczne. Nie wiadomo, w jakim stopniu Warszawa „odbiera” zameldowanych mieszkańców obszarów wiejskich, a w jakim większych miast. Spodziewana depopulacja nastąpi, o ile nie zajdzie poważniejszy wzrost imigracji zagranicznej.

Poniżej przedstawiamy grafikę z danymi dotyczącymi szacunkowego spadku liczby ludności Ostrołęki i - dla porównania - Łomży, Siedlec w 2030 i 2050 roku. Największy spadek ludności w 2050 roku w porównaniu z 2015 rokiem powinna odnotować Łomża - aż o 44,4 proc. W Ostrołęce liczba ludności spadnie o 39,1 proc. w porównaniu z 2015 rokiem.

Untitled infographic
Infogram

Pełne opracowanie pt. "Delimitacja miast średnich tracących funkcje społeczno-gospodarcze" znajdziecie TUTAJ.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki