Grali i zbierali całymi sercami (zdjęcia)

Orkiestra zaczęła grać już w sobotę 8 stycznia. Po południu na scenie WOK "Hutnik" zaprezentowały się dzieci z: Przedszkola nr 9, Przedszkola nr 7, Przedszkola nr 4, Żłobko - Przedszkola i Przedszkola nr 3. Każda grupa maluchów dała popis swoich umiejętności tanecznych i wokalnych. Harcerze przygotowali kawiarenkę, gdzie można było posilić się i jednocześnie wesprzeć WOŚP. Chętni wzięli udział w loterii fantowej. Przed "Hutnikiem" można się było przejechać na kucyku. Wieczorem sceną zawładnęły rockowe brzmienia. Wystąpiły zespoły: Haoah, Bull Shit, Ścigani i Twisted Crackers. W niedzielę 9 stycznia Orkiestra znowu rozpoczęła swoje granie. Na scenie "Hutnika" wystąpili: Młodzieżowa Orkiestra Dęta, uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej. Sztuki walki zaprezentowali członkowie Gimnazjon Apin, a Konrad Zacharski i Piotr Lewandowski dali koncerty fortepianowe. Ponadto w "Hutniku" odbył się pokaz ratownictwa medycznego. Wystąpili m.in.: członkowie: "Klubu Piosenki", Rewii Dziecięcej "Sylaba" i zespołu gry na bębnach "ATATADUKU".

Licytowali w dobrym celu

O godz. 18.00 rozpoczęła się najbardziej emocjonująca część WOŚP w Wyszkowie, czyli licytacja. Poprowadzili ją: właściciel sklepu jubilerskiego "Asik" Stanisław Świadkowski oraz notariusz Tomasz Abramczyk. Podkreślili, że cel jest szczytny, bo wszystkie pieniądze idą na pomoc dzieciom. Wśród licytowanych przedmiotów znalazły się: obrazy, karnety na basen i fitness, zegarki, koszulki, kalendarze, płyty, książki i najważniejsze: złote i srebrne serduszka WOŚP. Za złote serduszko, które 10 lat temu wylicytował Bank Spółdzielczy w Wyszkowie, uzyskano kwotę 2 tys. zł. Instytucja w tym roku podarowała przedmiot na ponowną licytację. 2 tys. zł za złote serduszko dał Marek Siembor. Drugie złote serduszko również poszło za 2 tys. zł. Tutaj sytuacja była o tyle ciekawa, że na przedmiot dołożyły się trzy osoby, ofiarowując: dwa razy po 100 zł i raz 200 zł. Główny licytujący Marcin Podpora dał 1 tys. 600 zł. Sprzedano także dwa srebrne serduszka, uzyskując za nie 1 tys. zł i 1 tys. 200 zł. Kubek z logo Orkiestry został wylicytowany za 320 zł, obraz Adama Karpińskiego za 360 zł. Bilety na występ "Mazowsza" (dwa karnety dla dwóch osób) poszły za 160 zł i 260 zł. Jeden z obrazów za 510 zł kupił Zespół Szkół nr 2, który również ofiarował dwie ręcznie malowane filiżanki na licytacją. W granie WOŚP włączyli się także uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej, którzy przekazali wazon i obraz. Piłkarz Daniel Gołębiewski dał swoją koszulkę z logo rodzimego klubu Polonia Warszawa. Do licytacji gorąco zachęcał Stanisław Świadkowski, który umiejętnie podbijał ceny. W sumie w Wyszkowie ogólnie zebrano 64 tys. 879 zł 86 gr.

Więcej w najbliższym wydaniu "Głosu Wyszkowa".