Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gra wyborcza?

Anna Suchcicka
Do redakcji TO wpłynął list otwarty pracowników oświaty z gminy Chorzele. W piśmie zarzuca się burmistrzowi Chorzel nierzetelne gospodarowanie pieniędzmi, które gmina otrzymuje z Ministerstwa Edukacji.

W liście czytamy: ?zgodnie z zapisem w Karcie Nauczyciela, nauczyciele powinni otrzymać świadczenia urlopowe do 30 sierpnia każdego roku kalendarzowego. Niestety, nauczyciele z gminy Chorzele dostali, ale wydruki z komputera. Podobnie rzecz się ma z Funduszem Świadczeń Socjalnych. Burmistrz zawłaszczył cały fundusz należny oświacie na inne, jemu tylko znane cele?. Jako kolejne zlekceważone zobowiązania finansowe wymienione zostały wyrównania płac nauczycieli i obsługi. Na te pieniądze pracownicy oświaty z Chorzel czekają od stycznia 2001 roku, a od 2000 roku nauczyciele mają niewypłacone delegacje za dojazdy na uczelnie. Ponadto nauczyciele z gminy chorzele poskarżyli się, że od dwóch lat nie otrzymują żadnych świadczeń rzeczowych typu ręczniki, mydło, herbata.
Pismo tej treści wpłynęło także do Państwowej Inspekcji Pracy, Regionalnej Izby Obrachunkowej, Ministerstwa Edukacji Narodowej, Mazowieckiego Kuratorium Oświaty, Okręgowego Inspektoratu Pracy w Warszawie, Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego i Urzędu Marszałkowskiego oraz do Rzecznika Praw Obywatelskich.
Janusz Nidzgorski, burmistrz Chorzel powiedział, że zawartość listu to wielkie nieporozumienie i czuje się z tego powodu urażony. Pod listem nikt się nie podpisał, i nikt, nawet po śledztwie burmistrza, do listu nie chce się przyznać.
? I nauczyciele, i dyrektorzy szkół, i związki zawodowe stwierdziły, że od nich nikt takiego listu nie wysłał i że się pod tym nie podpisują. Myślę, że ktoś po prostu się zabawił. Może jest to element gry wyborczej, bo przecież wybory się zbliżają ? zastanawiał się Nidzgorski. Burmistrz zapewnił nas, że świadczenia urlopowe oraz fundusze socjalne dla nauczycieli i pracowników obsługi zostały wypłacone w grudniu. Obecnie gmina zalega nauczycielom wyrównanie za osiem miesięcy. Te zaległości mają być uregulowane przy najbliższej wypłacie.
Zostaną zwrócone też koszty za delegacje, ale data nie padła. ? Jeśli chodzi o delegacje, to szkoły nie mają obowiązku ich wystawiania i zwracania ? wyjaśniał burmistrz. ? Ale niestety dyrektorzy szkół dawali nauczycielom zlecenia wyjazdu czasem nie do końca powiedziałbym przemyślane (gmina postanowiła wspierać jedynie nauczycieli deficytowych np. uczących angielskiego ? wyjaśnia red.). Delegacje zostały wystawione i powstało zobowiązanie, które będzie wypłacone, ale jeszcze nie w styczniu. A w sprawie zaległości rzeczowych nauczyciele, jeśli mają takie roszczenia, powinni rozmawiać ze swoimi dyrektorami.
Burmistrz zapewnił, że pieniądze na oświatę gmina przekazała co do złotówki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki