Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie koalicja, a gdzie opozycja

Magda Mrozek
Józef Biernacki ze Wspólnoty Samorządowej przewodniczącym rady miejskiej. Jerzy Kruk z Platformy Obywatelskiej i Jacek Bachański z Polskiego Stronnictwa Ludowego jego zastępcami. 2 grudnia odbyła się pierwsza sesja nowej rady miejskiej, na której radni złożyli ślubowanie i wybrali swoje władze.

Kandydata na przewodniczącego rady miejskiej zgłoszono tylko jednego. Jan Abramczyk w imieniu Wspólnoty Samorządowej zgłosił dotychczasowego przewodniczącego, Józefa Biernackiego. Na wniosek Andrzeja Piątka, radni mogli kandydatowi na przewodniczącego zadawać pytania. Padło jedno pytanie i zadał je sam wnioskodawca.

Chciał wiedzieć, czy Józef Bierncki będzie przewodniczącym całej rady, czy tylko koalicji i jeśli całej rady, to jak zamierza dać temu wyraz.
- Złe emocje powinny zostać za drzwiami. Mieszkańcy nam zaufali i trzeba najlepiej wykorzystać ten mandat. Do komisji stałych rady będę zapraszał wszystkich, wedle kompetencji, wiedzy, chęci, ponad jakimikolwiek podziałami. Deklaruję też, że każda ważna decyzja będzie zapadać albo na komisjach, albo tu na tej sali. Myślę, że radnych poprzedniej kadencji nie muszę przekonywać do swojej pracy - odpowiadał kandydat na przewodniczącego. W głosowaniu tajnym na Józefa Biernackiego zagłosowało 17 z 21 radnych.

Po wyborze prowadzenie sesji przejął nowy - stary przewodniczący Józef Biernacki, a rada przystąpiła do wyboru jego zastępców. Zgłoszono dwie kandydatury: Wojciech Chodkowski w imieniu Platformy Obywatelskiej zgłosił Jerzego Kruka - wyszkowskiego przedsiębiorcę, zaś Kazimierz Turek w imieniu Polskiego Stronnictwa Ludowego - Jacka Bachańskiego, miejskiego szefa PSL w Wyszkowie. Jacek Bachański był już radnym miejskim, a w kadencji 1998-2002 zasiadał w zarządzie miasta (razem z m.in. Kazimierzem Turkiem). Również w tajnym głosowaniu za Jackiem Bachańskim opowiedziało się 18 radnych, a za Jerzym Krukiem - 15 radnych. W tej sytuacji obaj panowie objęli funkcje dwu wiceprzewodniczących miejskiej rady i zajęli miejsca obok Józefa Biernackiego.

Burmistrz rozsadzał nie będzie

Sądząc po miejscach, które zajęli radni podczas obrad trudno było wnioskować, gdzie jest opozycja, a gdzie koalicja. Pytany o to burmistrz mówi, że nie będzie radnych sadzać w łamach koalicji i opozycji i wyznaczać granic pomiędzy nimi. Jego zaproszenie do współpracy jest dla wszystkich radnych.
- Chciałbym, abyśmy spierali się o sprawy merytoryczne, aby tutaj widać było różnice poglądów, a nie aby przebiegały one w granicach klubów czy partii politycznych. Po sesji wszyscy radni pozostali jeszcze, by wstępnie uzgodnić składy i szefów stałych komisji rady i tutaj też przynależność do nich wynikała przede wszystkim z kompetencji, wiedzy, zainteresowań poszczególnych radnych - mówi Grzegorz Nowosielski.

Więcej w najbliższym wydaniu Głosu Wyszkowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki