W Polsce jest 107 urzędów centralnych, jednak tylko 14 z nich jest zlokalizowanych poza Warszawą. Co najmniej 31 urzędów centralnych potencjalnie mogłoby mieć swoją siedzibę poza stolicą – takie wnioski płyną z raportu „Uwarunkowania delokalizacji centralnych urzędów w Polsce”, przygotowanego przez ekspertów na zlecenie Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii.
Na liście dawne miasta wojewódzkie
MPiT dokonało analizy miast, w których w niedalekiej przyszłości mogłyby funkcjonować wybrane urzędy państwowe. Jak czytamy w raporcie, głównymi beneficjentami programu deglomeracji mogą być 33 miasta, które ponad 20 lat temu utraciły status miast wojewódzkich. Miasta, do których przenoszone będą urzędy powinny spełniać kryteria:
- efektywności (niższe koszty funkcjonowania, zapewnienie wykwalifikowanych kadr)
- spójności (priorytet dla miejsc z największą liczbą wyzwań rozwojowych).
Zmiana kierunku migracji młodych osób
W 1998 roku, wskutek reformy samorządowej, kilkadziesiąt miast, które niegdyś były stolicami województw, utraciło wiele swoich funkcji (społecznych, kulturowych, gospodarczych etc.). Deglomeracja i związana z nią delokalizacja urzędów centralnych ma być dla nich szansą na ich stopniowe przywrócenie, na stworzenie dodatkowych miejsc pracy i zahamowanie procesu wyjazdu młodych ludzi z mniejszych ośrodków miejskich oraz wzrost ich konkurencyjności.
Do tej pory lokalizacja centralnych instytucji państwowych była prowadzona dość chaotycznie, nie wynikała z przemyślanej polityki państwa w tym zakresie. Tymczasem delokalizacja urzędów mogłaby stać się działaniem, które przyniesie szereg korzyści nie tylko miastom docelowym i jej mieszkańcom, ale także samej stolicy i całej administracji publicznej
– podkreśla szefowa MPiT Jadwiga Emilewicz.
Które urzędy przenieść poza Warszawę?
Raport MPiT skupia się na centralnych organach administracji rządowej, które podlegają poszczególnym ministrom lub są przez nich nadzorowane. Wyłączone zostały z niego urzędy o mniejszym niż krajowy obszarze oddziaływania, uczelnie wyższe, instytuty badawcze, SSP oraz podmioty lecznicze.
W wyniku gruntownej analizy, opartej na kilku kryteriach, wybrano 31 urzędów centralnych, które potencjalnie najbardziej nadają się do zmiany siedziby ze stolicy na jedno z byłych miast wojewódzkich. Są wśród nich m.in.: Urząd Regulacji Energetyki, Centrum Projektów Polska Cyfrowa, Centralna Komisja Akredytacyjna, Urząd Komunikacji Elektronicznej, Centrum Unijnych Projektów Transportowych, Polski Instytut Sztuki Filmowej, Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa czy też Agencja Mienia Wojskowego.
Które miasta skorzystają?
U podstaw projektu deglomeracji i delokalizacji urzędów centralnych leżą dwa fundamentalne dokumenty strategiczne dotyczące polityki przestrzennej Polski. Pierwszym jest Koncepcja Przestrzennego Zagospodarowania Kraju, a drugim Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju (SOR). Oba określają główne cele działania: wzmacnianie konkurencyjności regionalnej oraz wspieranie spójności przestrzennej. Wpisuje się w nie również propozycja dekoncentracji administracji.
Zgodnie z Koncepcją Przestrzennego Zagospodarowania Kraju, funkcje o charakterze krajowym powinny pełnić:
- miasta o podstawowym znaczeniu dla struktury osadniczej: Warszawa, Kraków, Gdańsk-Gdynia, Wrocław, Poznań, Katowice – Aglomeracja Górnośląska, Łódź, Szczecin, Bydgoszcz z Toruniem i Lublin;
- pozostałe ośrodki wojewódzkie pełniące szereg funkcji krajowych: Białystok, Gorzów Wielkopolski, Kielce, Olsztyn, Opole, Rzeszów, Zielona Góra;
- ośrodki o znaczeniu regionalnym połączone węzłami z główną siecią osadniczą: Częstochowa, Radom, Bielsko-Biała, Rybnik, Płock, Elbląg, Wałbrzych, Włocławek, Tarnów, Kalisz z Ostrowem Wlkp., Koszalin, Legnica, Grudziądz, Słupsk.
Z przeprowadzonej przez ekspertów analizy wynika, że do tej listy należałoby również dołączyć, liczące 75 tys. mieszkańców, Siedlce (najmniejsze analizowane miasto) oraz zespół Łomży i Ostrołęki, które powinny być rozważane jako ośrodki regionalne. Umiejscawianie urzędów w mniejszych ośrodkach miejskich spowodowałoby – zdaniem autorów raportu – zbytnie rozproszenie potencjału i nie byłoby spójne z polityką osadniczą państwa przedstawioną w najważniejszym dokumencie opisującym politykę przestrzenną.
Zobacz inne materiały
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?