Czy ocaleje przedszkole w Komorowie?

- Urząd Miasta w ubiegłych latach dofinansowywał przedszkole ? mówi dyrektorka przedszkola Teresa Grzymała. ? Płacił około 90 złotych na dziecko miesięcznie. Mamy 44 miejskich dzieci. W tym roku szkolnym miasto przestało dopłacać. Z Urzędu Gminy Ostrów Mazowiecka w ubiegłym roku otrzymaliśmy 3 tysiące złotych, a w tym roku komputer. Do przedszkola chodzą dzieci nie tylko z Komorowa, ale także z Sielca, Stoku i innych pobliskich miejscowości. Rodzice płacą za wyżywienie dzieci i 30 złotych składki na pomoce dydaktyczne. W sumie wynosi to, gdy przedszkole jest czynne we wszystkie dni robocze ? 118 złotych. To nie są wysokie opłaty.
Sekretarz miasta Tomasz Skibicki wyjaśnił nam, że okazało się, iż zgodnie z nowymi przepisami prawnymi miasto nie może dopłacać do tego przedszkola, bowiem jest ono wojskowe, a nie samorządowe. Poza tym we wrześniu 2003 roku zostanie do użytku duże, nowoczesne przedszkole na ul. Sielskiej, które na pewno zaspokoi wszelkie potrzeby miejskie w zakresie opieki przedszkolnej.
Wójt gminy Ostrów Mazowiecka powiedział, że w tych dniach będzie prowadził rozmowy z przedstawicielami jednostki wojskowej na temat warunków ewentualnego przejęcia placówki. Czy będzie gminę na to stać, okaże się w wyniku tych rozmów.
- Jeżeli gmina przejmie przedszkole, ale podwyższy znacznie opłaty dla rodziców, to ono i tak pewnie się nie utrzyma ? mówi tymczasem Teresa Grzymała. ? Tu jest bardzo potrzebne przedszkole, bo środowisko tutejsze jest dosyć zaniedbane pod względem edukacyjnym. Ale przedszkole musi być też tanie, bo ludzie także są tu nie najbogatsi .
Koszty utrzymania przedszkola są natomiast dosyć wysokie, zajmuje ono bowiem 600 m. kw. powierzchni, i pracuje tu 18 osób, w tym 10 pracowników obsługi. Jeśli więc nawet zostanie utrzymane, prawdopodobnie będzie wymagało wewnętrznej restrukturyzacji.