Burmistrz zadowolony z akcji zimowej. Już niedługo będą łatać dziury w jezdniach

Podczas środowej sesji Rady Miasta w Ostrowi Mazowieckiej radni pytali o zimowe utrzymanie miasta.

- Wracałam niedawno z daleka i stwierdzam, że w innych miastach i gminach drogi były utrzymane lepiej niż w Ostrowi - twierdzi radna Małgorzata Bartkiewicz. - Może na przyszłość warto zainwestować w lepszy sprzęt odśnieżający? Co by było, gdyby jeszcze ze dwa razy spadł większy śnieg?

- Na ulicach i chodnikach pozostały potężne zwały śniegu, co grozi zalaniem części budynków - niepokoi się radna Maria Bębenek. - Uważam, że miasto powinno wywozić śnieg z miejsc najbardziej zagrożonych zalaniem.

- Po zimie widzimy, co dzieje się na drogach - mówi radny Eugeniusz Gałązka. - Czy miasto jest przygotowane, aby jak najszybciej przystąpić do łatania licznych dziur?

Na te pytania odpowiadał Jerzy Pawluczuk, zastępca burmistrza miasta.

- Odśnieżaliśmy, na ile na stać i uważam, że miasto odśnieżone było dosyć dobrze - stwierdził. - Nie było zbyt wielu reklamacji. - Naszym celem było utrzymanie przejezdności dróg miejskich i to nam się udawało. Jeśli nawet jakaś uliczka była nieprzejezdna, to trwało to krótko. Wywoziliśmy śnieg ze skrzyżowań i zatok parkingowych, ale pieniądze już się skończyły i o dalszym wywożeniu nie może być mowy. Śnieg na pryzmach będzie topniał wolno, więc nie będzie to groziło podtopieniami. Dziury zaczniemy łatać, kiedy tylko pozwolą na to warunki pogodowe.