Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Beata Dzwonkowska: Bo sen jest niezmiernie ważny

Beata Dzwonkowska
Makowski szpital kupił polisomnograf, urządzenie do wykrywania wszelkich nieprawidłowości podczas snu. Pomocny jest przede wszystkim w leczeniu obturacyjnego bezdechu sennego. A Wy, drodzy Czytelnicy? Jak Wam się śpi?

Zaniepokoić Was powinno chrapanie, częste budzenie się z zadyszką, bezdechy o długości powyżej 10 sekund, ból głowy o poranku, niewyspanie, brak koncentracji. Nadwaga, nadciśnienie i wiele innych chorób także zwiększa ryzyko obturacyjnego bezdechu sennego.

W ogóle sen to temat rzeka. W internecie można znaleźć wiele artykułów, porad i informacji na ten temat, często wyssanych z palca: jak spać, żeby się wyspać, sposoby ne bezsenność, jak się budzić wyspanym, jak spać pięć godzin i być wyspanym? Ciekawe są też pozycje najzdrowsze do spania.

Lekarze nie polecają spania na brzuchu, gdyż uciska się żołądek, co może wzmacniać refluks i obciąża kręgosłup. Spanie w pozycji płodowej też nie jest podobno zdrowe, bo ciało jest za bardzo zwinięte, przez co narządy są mocno ściśnięte. Najzdrowszym jest spanie na boku, ale z wyprostowanymi nogami oraz na plecach, kiedy to odpoczywa kręgosłup. Co z tego, jeżeli w tej ostatniej pozycji najczęściej się chrapie? Nie ma złotego środka.

Jednemu wystarczy sześć godzin snu, inny potrzebuje dziewięciu. Jednemu wygodnie jest spać na brzuchu, inny wybiera spanie na boku, pod kołdrą, bez kołdry, z otwartym lub zamkniętym oknem. Ważne, żeby znaleźć swój własny model spania i... budzić się wyspanym. Czego wszystkim Czytelnikom życzymy. A w razie jakichkolwiek problemów z chrapaniem i męczącymi bezdechami - zapraszamy do makowskiego szpitala.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki