Arkadiusz Gołaś, siatkarz i reprezentant Polski, zginął w wypadku samochodowym, do którego doszło na autostradzie A2 w Griffen w Austrii 16 września 2005 roku. Przez Austrię jechał do klubu Lube Banca Macerata (Włochy), z którym podpisał kontrakt. Jechał razem z żoną, która przeżyła. Miał 24 lata.
Arkadiusz Gołaś zostaw pochowany na ostrołęckim cmentarzu 22.09.2005. W ostatniej drodze towarzyszyły mu tysiące ludzi.
Kibice w pożegnalnym geście unieśli do góry klubowe szaliki. Trumna otulona koszulką z numerem "16" powędrowała do grobu. "Arek Gołaś" - skandowali fani siatkówki. Krzyczeli tak, jak czynili to dotychczas na wielu meczach swojego idola. - pisaliśmy 22 września 2005 roku.