Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Akwarele ją zachwyciły

Jarosław Sender
Daria Gołąb wystawia w Miejskim Domu Kultury

Ostrów Mazowiecka. W Miejskim Domu Kultury można oglądać wystawę akwareli ostrowianki Darii Gołąb.

Daria studiuje architekturę na Politechnice Gdańskiej. 5 lutego, późnym popołudniem, gościła w ostrowskim Miejskim Domu Kultury, na wernisażu wystawy jej akwarel.

Jak zapewniała dyrektorka MDK, Bożenna Rostkowska, to wyjątkowy wernisaż, bo Daria swoją przygodę ze sztuką rozpoczynała w grupie plasty¬cznej Miejskiego Domu Kultury.

- Ten talent został zasiany w małej dziewczynce i małymi kroczkami był rozwijany - opowiadała Bożenna Rost¬kowska. - Tak się szczęśliwie stało, że Daria poszła w tym kierunku i dzisiaj, już jako dorosła osoba, może zaprezen¬tować nam swój dorobek. To kolejna wysta¬wa prac uczestnika naszych zajęć plasty¬cznych, którą mam przyjemność otwierać. Zawsze robię to z ogromną dumą, że tutaj, w naszym małym mieście, w naszej pracowni, rodzą się takie talenty.

Daria była w czwartej klasie podstawówki, gdy zapisała się na zajęcia plastyczne prowadzone przez Jolantę Szul¬borską. Tu szlifowała talent i rozwijała zainteresowania plastyczne aż dopierwszej klasy szkoły średniej.

- Daria od początku była bardzo pracowita, sumienna i aktywna - wspomina Jolanta Szulborska. - Kiedy w pierwszej klasie liceum zdecydowała się nastudia architektoniczne, odeszła z zajęć, ponieważ moje umiejętności i możliwości nie zdołałyby pokierować jej dalej w tym kierunku. Daria jeździła nakursy do Warszawy, ale nie straciłyśmy kontaktu i cały czas go utrzymujemy.

W ubiegłym roku młoda artystka miała wystawę swoich prac w Klubie Garnizonowym w Komorowie. Tam właśnie otrzymała zaproszenie na zaprezentowanie swoich akwarel w os¬trowskim MDK. Goście, którzy przybyli na otwarcie wystawy, mogli zobaczyć efekty dwóch lat pracy Darii. Tematy to przede wszystkim: pejzaże, architektura i portret.

- Sporo jest takich prac, na których uczyłam się malować - mówi o swojej wystawie Daria Gołąb. - Są to głównie pejzaże, dlatego widać na nich pewne niedociągnięcia. Powoli zaczęłam wybierać inne tematy, teraz zajmuje się głównie portretami. Teraz maluję dla własnej przyjemności, ponieważ na studiach nie jest to ode mnie wymagane. Ale tak naprawdę malowanie dla siebie daje najwięcej radości.

Po gratulacjach i kwiatach od pracowników MDK oraz przedstawicieli Rady Miasta, artystka podziękowała swojej dawnej nauczycielce, Jolancie Szul¬borskiej. Potem przyszła pora na toast przy lampce wina i zwiedzanie wystawy.

Wystawę można oglądać do połowy marca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki