Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Życzliwość i profesjonalizm - gorzowianin chwali ostrowski warsztat samochodowy

red
Piotr Steblin-Kamiński z Gorzowa Wielkopolskiego opowiedział w e-mailu do naszej redakcji taką oto historię:

W Ostrowi Mazowieckiej byłem właściwie przejazdem. W poniedziałek 25 kwietnia przyjechałem. Już następnego dnia 26 kwietnia musiałem być 600 km od Ostrowi Mazowieckiej - w Gorzowie Wlkp.

W poniedziałek, około godziny 18.00 zepsuło mi się auto. Rzecz trywialna, ale bolesna. Z napotkanych warsztatów samochodowych żaden nie chciał się zająć moim citroenem. O 18 trafiłem do firmy samochodowej połączonej ze stacją diagnostyczną OSCAR przy ulicy Warszawskiej 100. Szef zamykał właśnie firmę. Poprosiłem, wytłumaczyłem i o dziwo, ale pracownik jego szybko, chociaż z natury rzeczy pobieżnie sprawdził awarię mojego autka. Oberwanie stabilizatora, co w citroenie 5 jest dosyć skomplikowane.

Następnego dnia rano zaczęli szukać obejmy. Tylko serwis i przynajmniej 2 dni. Kaplica. Musimy być w Gorzowie Wlkp ,a następnego dnia w Duseldorfie. Szef, chyba pan Paweł, bo nazwiska nie znam, nic nie musiał, a jednak już o 10.00 wyjeżdżaliśmy w trasę! Załatwił. Jakaś obejma zastępcza, życzliwość, uśmiech i uspokajający dowcip. Zaprawdę rzadko się już spotyka tak dużo normalnej życzliwości. Życzliwości, ale i profesjonalnego podejścia do zawodu, do funkcji. Bo przecież to nie koniec przygody.

W pośpiechu, wyjeżdżając spod stacji diagnostycznej zapomniałem zabrać kurtkę. Pal sześć kurtkę, ale w kieszeni był podarunek od mojego wnuczka. Żal. Dwa dni po przyjeździe do Gorzowa kurier przyniósł mi przesyłkę z kurtką. To już nie tylko profesja, ale normalna, stara, polska życzliwość. Chyba już tylko na wschodzie Polski tak praktykowana.

Takie fakty lepiej promują region, miasto niż reklamy za często duże pieniądze.

Piotr Steblin-Kamiński

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki