Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zobacz zdjęcia z planu filmu "Bitwa Warszawska" i przeczytaj wywiad z jego reżyserem - Jerzym Hoffmanem

possowski
To najnowszy film twórcy ekranizacji Trylogii

"Bitwa Warszawska" - plan filmowy

Kończy się kręcenie scen do najnowszego filmu Jerzego Hoffmana. "Bitwa Warszawska" to polska superprodukcja traktująca o wojnie polsko-bolszewickiej 1920 roku. Film jest nagrywany w technice 3D. Gościliśmy na planie filmowym, gdzie rozmawialiśmy z reżyserem.

Jaki fragment wojny 1920 roku jest dziś nagrywany?
Jerzy Hoffman: - Dzisiaj jest atak polskiej kawalerii, a właściwie jest to atak tych wojsk, które wprowadził Piłsudski na tyły bolszewików i to jest to uderzenie od tyłu oraz początek odwrotu Armii Czerwonej.

Czy dużo scen pozostało jeszcze do nagrania?
- My jesteśmy już właściwie na finiszu. Jeszcze dosłownie parę dni, jeszcze parę drobnych, brakujących ujęć, jeszcze parę rzeczy w atelier, przeznaczonych do obróbki komputerowej, no i koniec.

A kiedy rozpoczęły się zdjęcia?
- Och, nie pamiętam, proszę zapytać produkcję, oni wiedzą lepiej (pod koniec czerwca - przyp. red.). Mnie to jakoś tak szybko przeleciało, aczkolwiek człowiek czuje to w kościach i nie tylko. No, ale w sumie jesteśmy na planie trzy miesiące.

Czy długo ten temat "chodził" za Panem?
- Wyjątkowo krótko, bo jeśli myślałem o nim, to raczej w sferze takich luźnych dywagacji, że warto by było, bo… Ale przecież wiadomo, że po to ażeby w ogóle pomyśleć o tak wielkim filmie, muszą być pieniądze i to niebagatelne. Ale w momencie kiedy Bank Zachodni oraz Petrobudowa zgłosiły się do mnie z propozycją wyłożenia takiej niebagatelnej kwoty, właśnie na ten temat, napisaliśmy bardzo szybko scenariusz z panem Jarosławem Sokołem, no i mając te ponad 12 mln złotych mogliśmy się ubiegać o dofinansowanie z Instytutu Sztuki Filmowej.

Czy ma Pan jakiś osobisty stosunek do tego tematu, do tej wojny?
- Ja prawie do każdego ze swoich filmów mam osobisty stosunek, ponieważ nie znoszę rzeczy letnich, to znaczy nijakich. Uważam, że trzeba coś bardzo lubić albo bardzo czegoś nienawidzić, żeby te emocje były przeniesione na ekran. Otóż mój osobisty stosunek do historii Polski jest taki, że gdybym nie był filmowcem, najprawdopodobniej byłbym historykiem. Stąd moje zainteresowanie Sienkiewiczem, stąd moje zainteresowanie Kraszewskim, stąd również wcześniejsze moje zainteresowanie historią powstania 1 Dywizji Kościuszkowskiej (film "Do krwi ostatniej…" z roku 1979 - przyp. red.). Powstał on wprawdzie w okresie kiedy nie można było jeszcze wszystkiego powiedzieć, ale w tym moim filmie po raz pierwszy padło słowo Katyń i pytanie "a jeśli to prawda…?"

Na kiedy zaprasza Pan na premierę "Bitwy Warszawskiej"?
- Na wrzesień 2011 roku.

W naszej galerii zamieściliśmy zdjęcia z planu filmowego "Bitwy Warszawskiej". Zapraszamy do obejrzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki