W połowie maja rozpoczęła się budowa nowego mostu w Starym Kaczkowie. Ma potrwać do listopada.
Drewniany most na rzeczce Brok oddzielającej Stare Kaczkowo od Nowego Kaczkowa wybudowali saperzy kilkadziesiąt lat temu. Od kilku już lat strach było po nim przejechać, przede wszystkim z powodu zniszczenia drewnianego pokładu.
Most jest niezbędny. Korzystają z niego dzieci z Nowego Kaczkowa chodzące co dzień do szkoły w Starym Kaczkowie. Korzystają też mieszkańcy i rolnicy dojeżdżający do pól.
- Myślałem, jak pomóc mieszkańcom obu wsi - mówi burmistrz Marek Młyński. - Gmina jest biedna i nie stać jest nas na podjęcie tak poważnej inwestycji. Dzięki staraniom udało mi się pozyskać pieniądze z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. To niebagatelna kwota, bo 1 mln zł.
Po sporządzeniu dokumentacji technicznej ogłoszono przetarg, do którego zgłosiło się sześć firm. Wygrała firma Domost z Małkini, która w połowie maja weszła na plac budowy. Zaczęła od budowy kładki dla pieszych, a potem zaczęto rozbierać stary most.
Nowy most będzie miał konstrukcję żelbetonową i nośność 40 ton. Sama jezdnia mieć będzie 5,5 metra szerokości, będzie też osobny chodnik dla pieszych. Most będzie więc szerszy od drogi, która obecnie prowadzi do niego. To oznacza, że z czasem trzeba będzie zmodernizować także drogę.
Budowa mostu w Kaczkowie to najważniejsza w tym roku inwestycja w gminie Brok. Most ma kosztować ok. 1,5 mln zł. Gmina dołoży do budowy niespełna 0,5 mln zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
