Podopieczni trenera Radosława Żebrowskiego rozegrali bardzo dobre zawody i ich przewaga nawet na moment nie podlegała dyskusji. Wyrównany był jedynie początek spotkania, ale już w dziesiątej minucie gry ostrołęczanie prowadzili różnicą trzech bramek.
Na przerwę Trójka schodziła prowadząc 15:11. Po zmianie stron gospodarze zwiększyli prowadzenie i gdy zwycięstwo w spotkaniu było już niezagrożone, trener Radosław Żebrowski desygnował do gry zmienników.
Szanse występu otrzymali wszyscy czterej bramkarze, a udany powrót do wysokiej dyspozycji zaprezentował Artur Choroszewski, który zapisał na swoim koncie sześć bramek.
- Cieszymy się z tego zwycięstwa, które można powiedzieć mieliśmy zaplanowane - mówił po meczu szkoleniowiec Trójki Radosław Żebrowski. - Przed meczem założyliśmy sobie, że nie możemy stracić więcej jak 23 bramki i zagraliśmy dobrze w obronie, realizując ten cel. Bardzo dobrze spisali się nasi bramkarze, a w końcówce meczu zabrakło nam trochę skuteczności przy wykańczaniu akcji.
UMKS Trójka Ostrołęka - KS Szczypiorniak Dąbrowa Białostocka 32:23 (15:11)
Trójka: Kozłowski, Pyskło, Obrębski, Bieniecki - P. Wiśniewski 1, Milewski 3, Choroszewski 6, Kuliś 2, T. Wiśniewski 2, Dmowski 2, Zieliński 2, Ludwiczak 8, Niećko 5, Serejko 0, Dzierzgowski 2.
Obejrzyj fragmenty drugiej odsłony czwartkowego spotkania
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?