Sprawa radnej ciągnie się od dłuższego czasu - pisaliśmy o tym wielokrotnie. Przypomijmy: już w 2009 roku wojewoda wezwał radę miasta do wygaszenia mandatu radnej. Według niego narusza ona tak zwane przepisy antykorupcyjne ustawy o samorządzie łącząc funkcję radnej z funkcją dyrektorki oddziału banku, w którym miasto ma rachunek (Bank Polskiej Spółdzielczości).
W zeszłej kadencji rada miasta nie zdecydowała się na odebranie radnej mandatu. Zrobił to więc wojewoda. Rada miasta odwołała się do sądu. Ten uznał prawomocnie, że radna musi zrzec się mandatu. Ewa Żebrowska-Rosak nadal jest jednak radną. Jest to możliwe ponieważ wyrok sądu jest prawomocny, ale dotyczy ubiegłej kadencji.
W nowej sprawa zaczyna się zatem od początku. Wojewoda właśnie zwrócił się do rady miasta o wygaszenie mandatu radnej. Rada miasta niespecjalnie się jednak przejęła pismem organu pełniącego nadzór nad samorządem.
Pismo od wojewody wpłynęło do ratusza 26 maja - rada ma miesiąc na podjęcie uchwały o wygaszeniu mandatu radnej. Tymczasem w programie najbliższej sesji (24 czerwca) nie ma jeszcze punktu dotyczącego radnej Ewy Żebrowskiej-Rosak. Oznacza to, że jeśli rada miasta nie podejmie żadnej uchwały wojewoda wyda tak zwane zarządzenie zastępcze - sam wygasi mandat Ewie Żebrowskiej-Rosak.
Potrwa to oczywiście dłużej, niż gdyby rada sama wygasiła mandat. Poza tym - tak jak w poprzedniej kadencji - rada będzie miała prawo odwołać się do sądu od decyzji wojewody.
Do sprawy będziemy wracać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
