Statystyki policyjne nie kłamią. W roku 2003 w pow. ostrowskim wszczęto 1536 dochodzeń i śledztw - o 12,9 proc. mniej niż przed rokiem. Tylko w czterech powiatach na Mazowszu spadek był jeszcze większy.
Zdarzeń kryminalnych w pow. ostrowskim było mniej o 18,7 proc. Najbardziej spadła liczba kradzieży z włamaniem - z 408 w roku 2002 do 275 w roku ubiegłym (o 32,6 proc. mniej).
- To skutek innej organizacji służb zewnętrznych - mówi podinsp. Lech Dmochowski, komendant powiatowy policji w Ostrowi Mazowieckiej. - Jest więcej patroli w określonych godzinach i w najbardziej zagrożonych miejscach. Swoje owoce przynosi też istnienie komisariatu w Małkini i sześciu posterunków. Zwiększyła się także liczba etatów policyjnych.
Ostrowscy policjanci mogą się też pochwalić wzrostem tzw. wykrywalności. Ogólna - dotycząca wszystkich kategorii przestępstw - wzrosła z 54,8 proc. do 60,1 proc. (średnia dla województwa mazowieckiego wynosi 60,3 proc.). Spadła niestety wykrywalność przestępstw kryminalnych (z 44,6 proc. do 42,5 proc.).
Sprawcy niemal co piątego z 275 włamań zostali zatrzymani (wykrywalność 19 proc.). Zatrzymano też niemal co piątego złodzieja samochodów. W ub. roku ukradziono w pow. ostrowskim 82 samochody, a wykrywalność wyniosła 18,8 proc. i była ponad 2-krotnie wyższa niż na Mazowszu (9,2 proc.).
- Jeżeli pozytywne tendencje, które widać w statystykach, utrzymają się, to mamy przed sobą niezłe lata - prognozuje komendant Dmochowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
