Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiosna w ogrodzie. Rośliny do domu i do ogrodu. Jakie rośliny sadzić w kwietniu? Które kwiaty mają właściwości lecznicze? Ogrodnik radzi

Milena Jaroszewska
Milena Jaroszewska
Fot. Milena Jaroszewska
Rośliny do domu i do ogrodu. Które kwiaty można sadzić na początku kwietnia, a które w maju? Dlaczego kwiatom opadają liście? Jakie rośliny warto trzymać w sypialni? Które mają właściwości lecznicze? Jak sprawdzić czy roślina potrzebuje wody? Na wszystkie pytania odpowiedziała nam Ewa Czerwonko-Potomska, właścicielka Gospodarstwa Ogrodniczego „Pod Lipami”, ogrodnik z wieloletnim doświadczeniem.

Co słychać w ogrodnictwie?

Ewa Czerwonko-Potomska: Trwa produkcja roślin rabatowych i balkonowych. Produkujemy wszystkie rośliny, które klienci będą wysadzać do gruntu od końca kwietnia. Pracę zaczęliśmy na początku lutego od wysiewu – część roślin wysiewamy sami, a część otrzymujemy z sadzonek. W tej chwili jest ogrom pracy, bo wszystkie rośliny trzeba wysadzić. Zostały wcześniej wysiane, przepikowane i teraz są przenoszone do doniczek.

Za nami pierwszy etap, czyli wysiew. Drugi etap to pikowanie, a trzeci – doniczkowanie, czyli umieszczanie w doniczkach.

Zostały wysiane takiej kwiaty jak aksamitka, lobelia, szałwia, żeniszek, niecierpek, starzec i waleriana oraz warzywa: pomidor, por, seler, warzywa kapustne.

Kwiecień: czas na bratki, prymulki i stokrotki

Ewa Czerwonko-Potomska: W kwietniu można rozpocząć sadzenie pomidorów pod osłonami oraz sałatę pod osłonami lub w gruncie. W tej chwili są jeszcze przymrozki. Jeśli ktoś chce już upiększyć swój ogród najbezpieczniej będzie posadzić bratki, prymulki i stokrotki. To są rośliny dwuletnie, których produkcja trwa od września ubiegłego roku. Te rośliny, aby teraz kwitły, były posadzone jesienią. Przezimowały i o tej porze: w marcu, kwietniu można wysadzić je do gruntu. Mroźna noc im nie zaszkodzi. To dobry moment – będą kwitły do lipca, a potem można je zastąpić innymi roślinami jednorocznymi, które będą kwitły do pierwszych jesiennych przymrozków. Pozostałe rośliny jednoroczne i balkonowe, które produkujemy od lutego, zaczynamy przesadzać dopiero w maju.

Jeśli ktoś chciałby wysiać sobie amatorsko pomidor, może zrobić to teraz. To też ostatnie dni na wysiew jednorocznych kwiatów jak aksamitka, cynia, aster. Pomidor oraz wymienione kwiaty wysadzamy do gruntu po 15 maja, gdy minie ryzyko przymrozków, czyli po zimnych ogrodnikach (12 maja) i zimnej Zośce (15 maja).

Wiosną sądzimy też rośliny cebulowe: narcyzy, hiacynty i szafirki.

Pomidory do wyboru, do koloru

Ewa Czerwonko-Potomska: Są różne odmiany pomidorów o różnych kolorach i kształtach: kuliste, podłużne i o nieregularnym kształcie jak np. bawole serce. Są odmiany, które można uprawiać pod osłonami, w gruncie lub na balkonie. Powinno się wybierać pomidory odporne na choroby i niesprzyjające warunki pogodowe. Dużym zainteresowaniem cieszą się pomidorki koktajlowe - są odporne i plenne.

Jak przygotować ziemię pod uprawę?

Ewa Czerwonko-Potomska: Ogród najlepiej przygotować jesienią: skopać grunt i nawieźć, aby ziemia była gotowa na wiosnę. Jeśli jednak nie zadbaliśmy o to jesienią, można to zrobić teraz. To dobry moment. Gdy tylko zaświeci słońce i zrobi się cieplej wiele osób już chce sadzić w ogrodzie. Ale na to jest za wcześnie, ziemia w marcu jest jeszcze zmarznięta. Wyjątkiem są wspomniane wcześniej bratki, pierwiosnki i stokrotki. Natomiast aksamitki i begonie niech zaczekają do maja.

W kwietniu, gdy zrobi się cieplej można sadzić byliny, czyli rośliny wieloletnie. Byliny wyprodukowaliśmy w tamtym roku, aby w tym roku, po posadzeniu do gruntu, zakwitły - byliny kwitną w drugim roku uprawy.

Kiedy przygotowujemy sadzonki, dodajemy do ziemi nawóz wolno działający, aby zabezpieczyć rośliny na cały sezon, więc jeśli ktoś zapomni nawieźć ziemię przed sadzeniem do gruntu, nie musi się zbytnio martwić.

Podlewanie? Zasada palca

Ewa Czerwonko-Potomska: Najczęstszym problemem, z którym przychodzą klienci jest to, że liście rośliny opuszczają się, kierują ku dołowi. Przyczyną jest zazwyczaj nadmierne podlewanie. Objawem zbyt dużej ilości wody jest także żółknięcie dolnych liści. Podlewanie nie jest proste. Zawsze uczulam, że roślina lepiej poradzi sobie, jak ma za mało wody, niż za dużo.

Ile wody potrzebuje roślina? Wszystko zależy od miejsca, w którym stoi roślina, od pogody. Jeśli jest słonecznie roślina będzie pobierała więcej wody, jeśli pochmurnie – mniej. Mała roślina potrzebuje mało wody, a duża więcej. To bardzo ważne. Jak najłatwiej sprawdzić, czy roślina potrzebuje podlewania? Zasadą palca – wkładamy palec do doniczki i sprawdzamy. Jeśli ziemia jest wilgotna – nie podlewamy. Nie trzymajmy się reguły podlewania raz w tygodniu, bo potrzeby roślin się zmieniają.

Rośliny najlepiej podlewać wieczorem, bo dzięki temu mogą zmagazynować więcej wody. Nigdy nie lejemy wody po liściach – zawsze kierujemy strumień wody na ziemię.

Jeśli chodzi o rośliny gruntowe największym zagrożeniem jest mszyca – to drugi najczęstszy problem, o którym mówią klienci.

Najpopularniejsze i najbardziej poszukiwane kwiaty doniczkowe

Ewa Czerwonko-Potomska: Najpopularniejsza jest pelargonia rabatowa: jest odporna na deszcz i suszę, a poza tym niewymagająca szczególnej opieki. To dobra roślina dla osób zapracowanych i zapominalskich. Bardzo popularna jest surfinia, choć wymaga więcej – regularnego nawożenia i nawadniania. Potrafi się jednak pięknie odwdzięczyć – ładnie kwietnie i się rozrasta.

Jeśli chodzi o te najbardziej poszukiwane, okazy kolekcjonerskie, możemy się pochwalić rzadko spotykanymi odmianami filodendronu, aloesu, sansewierii (np. grey stripe), aglaonemy, czy zamiokulkasa.

Rośliny doniczkowe przesadzamy przez cały rok, nie musimy czekać do wiosny. Jeśli kwiat wymaga przesadzenia w grudniu, robimy to w grudniu. Warto też pamiętać, że nie każde miejsce w domu jest dobre dla kwiatów. Jeśli rośliny stoją na parapecie, lepiej nie otwierać zimą okna, bo mogą zmarznąć. Jeśli kwiat stoi w pobliżu ciepłego kaloryfera – podlewamy go częściej.

Kwiaty w sypialni – tak, czy nie?

Ewa Czerwonko-Potomska: Jak najbardziej! Są kwiaty oczyszczające powietrze, są takie, które produkują w nocy tlen. Sansewieria, aloes, storczyk są zalecane do sypialni. W biurach, tam gdzie są komputery warto postawić zamiokulkas, zielistkę lub skrzydłokwiat. Bardzo ciekawym kwiatem jest pelargonia pachnąca – geranium (anginka). Ta roślina uprawiana zwykle przez nasze babcie ma dużo właściwości leczniczych. Jest dobra na przeziębienie, sen, zapalenie ucha.

Zawsze warto otaczać się kwiatami, bo poprzez kwiaty mamy kontakt z naturą. A praca w ogrodzie obniża stres i wpływa korzystnie na zdrowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki