Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W razie stłuczki

Jarosław Sender
Nie musisz wzywać policji do każdej kolizji

Jedziesz i nagle zderzyłeś się z jakimś autem? Włącz światła awaryjne, postaw trójkąt ostrzegawczy, sprawdź czy nikomu nic się nie stało i zadecyduj, czy wezwać policję.

Spokój i opanowanie - to najważniejsze w przypadku stluczki. Emocje, zwłaszcza skrajne, są zawsze złym doradcą - mówi Andrzej Pityński z Polskiej Izby Ubezpieczeń. - Policję należy zawiadomić o zdarzeniu w przypadku szkody w pojeździe o znacznych rozmiarach, gdy są osoby poszkodowane lub ofiary śmiertelne, a także, gdy sprawca jest w stanie nietrzeźwym oraz gdy nie posiada dowodu zawarcia ubezpieczenia OC posiadacza pojazdu.

Szybciej

Jeżeli w wyniku kolizji nikt nie ucierpiał i nie zaszło przestępstwo (jak np. jazda po pijanemu) to możemy dogadać się z drugim kierowcą, spisać oświadczenie i oszczędzić w ten sposób czas. Na radiowóz czeka się czasem ponad godzinę, tymczasem formularz kolizji wypełnisz w kilka minut.

Najpierw zabezpiecz miejsce zdarzenia - najlepiej jest zrobić zdjęcia ustawienia samochodów i jak najszybciej usunąć je z jezdni, by nie tamować ruchu.

Zdjęcia są potrzebne na wypadek, gdybyś nie doszedł do porozumienia z drugim uczestnikiem kolizji - po przestawieniu samochodów niełatwo będzie udowodnić, kto spowodował stłuczkę, szczególnie, jeżeli miała ona miejsce przy niewielkiej prędkości i nie ma śladów na jezdni.

Następny krok to wypełnienie formularza oświadczenia - wzór rekomendowany przez Polską Izbę Ubezpieczeń można znaleźć na stronie internetowej PIU www.piu.org.pl (zakładka Publikacje PIU / Wzory dokumentów). Formularz ten jest identyczny w całej Europie, dzięki czemu bez wzywania policji poradzisz sobie w każdym kraju. Wypełnienie formularza nie oznacza przyznania się do winy. O tej rozstrzyga zakład ubezpieczeniowy.

Bez formularza

Jeżeli dojdzie do stłuczki, a Ty nie będziesz mieć przy sobie formularza, nadal możesz poradzić sobie bez policji. Oświadczenie można spisać na kartce papieru, musi się w nim znaleźć data, godzina i miejsce kolizji, dokładne dane osobowe uczestników i właścicieli samochodów oraz numery polis ubezpieczeniowych i nazwy ubezpieczycieli.

Jeżeli są świadkowie kolizji, również trzeba spisać ich dane. Niezbędny jest także dokładny opis zdarzenia i jego szkic. Pod oświadczeniem konieczne są podpisy uczestników kolizji. Bez nich jest ono nieważne. N

Michał Franczak

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki