MKTG SR - pasek na kartach artykułów
6 z 9
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
W połowie lipca 2017 roku w Sejmie trwał proces wprowadzania...
fot. Fot. Michal Gaciarz / Polska Press

VIII kadencja Sejmu w pigułce. Najważniejsze wydarzenia VIII kadencji Sejmu. Ryszard Petru na Maderze, Kaczyński o "zdradzieckich mordach"

W połowie lipca 2017 roku w Sejmie trwał proces wprowadzania nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, przeciwko której protestowała opozycja. Do parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości przemawiał Borys Budka z Platformy Obywatelskiej.

- Macie swój Sejm, Senat, prezydenta, chcecie mieć Sąd Najwyższy. Ale nie po to, by Polakom było lepiej, tylko po to, by swoich kolesi uniewinniać, a ewentualnie unieważnić wybory, które nas czekają - powiedział.

- Dopóki był świętej pamięci Lech Kaczyński, pan nie odważył się podnieść ręki na wymiar sprawiedliwości - dodał, zwracając się w stronę Jarosława Kaczyńskiego.

Chwilę po nim na mównicę wszedł prezes PiS, po czym - jak sam później przyznał - emocje wzięły górę.

- Wiem, że boicie się prawdy! Ale nie wycierajcie swoich mord zdradzieckich nazwiskiem mojego śp. brata. Niszczyliście go, zamordowaliście go, jesteście kanaliami! - powiedział do posłów opozycji. Jego słowami zajęła się nawet prokuratura, ale stwierdziła, że przewodniczący Prawa i Sprawiedliwości nie popełnił przestępstwa.

Zobacz również

Festyn na Dni Rodziny w Pińczowie. Było mnóstwo ludzi [ZDJĘCIA]

NOWE
Festyn na Dni Rodziny w Pińczowie. Było mnóstwo ludzi [ZDJĘCIA]

Kadra jednak bez Oliwiera Zycha. Wielki pech bramkarza Puszczy Niepołomice

NOWE
Kadra jednak bez Oliwiera Zycha. Wielki pech bramkarza Puszczy Niepołomice

Polecamy

Spalił parasole na Placu Wolności w Ostrołęce. Wpadł w ręce policji

Spalił parasole na Placu Wolności w Ostrołęce. Wpadł w ręce policji

Kolor stolca, który może wskazywać na raka jelita grubego. Czy to ciebie dotyczy?

Kolor stolca, który może wskazywać na raka jelita grubego. Czy to ciebie dotyczy?

Rośnie luka ubezpieczeniowa w Polsce. Przebija nawet podatek inflacyjny

Rośnie luka ubezpieczeniowa w Polsce. Przebija nawet podatek inflacyjny