Nasz zespół w tym starciu został wzmocniony zawodnikami warszawskich klubów Legii, Gwardii i Feniksa oraz Championa Nowy Dwór Mazowiecki. Walczyli jednak oni ze zmiennym szczęściem, za to wspaniale wypadli zawodnicy Victorii. Świetne starcie stoczył w kat. 60 kg Przemysław Zyśk, który przez RSC pokonał Marka Nalepę, po trzecim liczeniu w drugiej rundzie.
Bardzo dobry pojedynek stoczył także Bartosz Szczotka w kat. 66 kg pokonując Janusza Sobczyka na punkty. Zaledwie trzy minuty trwała z kolei walka Rafała Sodóra kat. 75 kg z Norbertem Korlatowiczem. Sekundant rywali na początku drugiej rundy poddał swojego zawodnika, oddając walkę i kolejne dwa punkty naszemu zespołowi.
Nie powiodło się za to w najcięższej kategorii wagowej Krzysztofowi Dybowskiemu w kat. +91 kg, który musiał uznać wyższość po zaciętym pojedynku Mateuszowi Horowskiemu na punkty. Ostatecznie jednak to Victoria odniosła pewne zwycięstwo nad Reprezentacją Małopolski 11:9. W drużynie gospodarzy boksowali zawodnicy z Krakowa, Bochni, Tarnowa.
- To były bardzo dobre zawody w naszym wykonaniu i nie mogę nie być zadowolonym z kolejnego ligowego zwycięstwa. Trochę szkoda, że nie mogłem zabrać na to spotkanie wszystkich zawodników, których planowałem, ale takie jest prawo gospodarza, że wyznacza kategorie wagowe w których chce boksować - podkreślił trener Mieczysław Mierzejewski po trzecim meczu w Młodzieżowej Lidze Bokserskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?