Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uciekł śmierci - nie został sam w potrzebie

Fot. I. Wysocka
Aspirant Andrzej Waszczak ciągle jeszcze przebywa w szpitalu. Na zdjęciu z rodzeństwem: Elżbietą Czarnecką i Zbigniewem Waszczakiem
Aspirant Andrzej Waszczak ciągle jeszcze przebywa w szpitalu. Na zdjęciu z rodzeństwem: Elżbietą Czarnecką i Zbigniewem Waszczakiem Fot. I. Wysocka
Andrzej Waszczak, zastępca oficera dyżurnego w ostrołęckiej Komendzie Miejskiej Policji, stał się na początku marca ofiarą groźnego wypadku samochodowego. Dziś dochodzi do siebie. Ma olbrzymie wsparcie rodziny, przyjaciół i znajomych!

Przypomnijmy. Do wypadku doszło 3 marca w Zabielu (gm. Olszewo-Borki). Policjant jechał do domu w Rżańcu. Nagle, kierowca peugeota, 52-letni mieszkaniec Warszawy, jadąc w stronę Ostrołęki, na łuku drogi wpadł w poślizg. Wjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z audi policjanta.

Lekarze walczyli o uratowanie życia ostrołęckiego policjanta. Mężczyzna przebył kilkugodzinną operację. Usunięto mu krwiaka mózgu. Przez dziesięć dni był utrzymywany w stanie śpiączki farmakologicznej.
Dziś, po około pięciu tygodniach od feralnego dnia, mężczyzna wciąż przebywa w szpitalu. Leży na oddziale ortopedii, gdzie musi leczyć złamania nogi i ręki. Choć wciąż nie jest w pełni sił, to jednak najgorsze zdaje się mieć już za sobą.
W tych najtrudniejszych chwilach, oprócz najbliższych, wsparli go także koledzy. Zaraz następnego dnia po wypadku 25 osób - członków policyjnego klubu Honorowych Dawców Krwi - oddało dla niego krew.

- Budujące jest to, że policjanci stawili się gremialnie do pomocy - mówi Janusz Pawelczyk, komendant miejski policji w Ostrołęce. - Udzielono rodzinie wszelkiej pomocy. I tak będzie nadal. Andrzej Waszczak to bardzo dobry funkcjonariusz, zaangażowany policjant.

Cały artykuł w najbliższym papierowym wydaniu Tygodnika Ostrołęckiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki