Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tylko u nas! Ewa Kotowska o plotkach dotyczących rzekomego romansu jej męża Janusza Kotowskiego

J. Sender
Mogę być tylko dumna ze swojego męża! Wiedziałam zawsze, że to wyjątkowy człowiek, ale przekonałam się na nowo, że to także prawdziwy i twardy facet!
Mogę być tylko dumna ze swojego męża! Wiedziałam zawsze, że to wyjątkowy człowiek, ale przekonałam się na nowo, że to także prawdziwy i twardy facet! J. Sender
Żona prezydenta Janusza Kotowskiego przysłała do naszej redakcji oświadczenie. Przeczytaj co myśli o ostrych słowach swojego męża wypowiedzianych podczas obrad komisji Rady Miasta oraz o plotkach dotyczących jego rzekomego romansu...

Oświadczenie

Do tej pory byłam osobą, która stała na stanowisku, iż z racji swoich przekonań oraz tego, że jestem żoną Prezydenta Miasta Ostrołęki, będę się starała stać na uboczu różnych spraw politycznych.
Myślę jednak, że w obecnej sytuacji zmasowanego ataku anonimowych złośliwości i oszczerstw na forach internetowych oraz faktu, że sprawa "plotek o rzekomym romansie" i "pseudo aferze w ratuszu" doczekała się artykułu na całą stronę w Państwa gazecie, mam prawo i wolę zabrać głos w tej sprawie.
Uważam, że słowa wypowiedziane przez mojego męża na Komisji Kultury Sportu i Turystyki wobec konkretnego odbiorcy były jak najbardziej słuszne, właściwe i w odpowiednim tonie. Świadczą one dla mnie o sile charakteru mojego męża i są dowodem gotowości do obrony honoru i dobrego imienia swojej rodziny. Mogę być tylko dumna ze swojego męża! Wiedziałam zawsze, że to wyjątkowy człowiek, ale przekonałam się na nowo, że to także prawdziwy i twardy facet!
A jak atmosfera w naszym domu? Nie taka zła jak przedstawia ją p. red. M. Sulima. Jesteśmy razem od 17 lat i połączyła nas miłość, której nie musimy udowadniać, bo trwa. Mamy dwoje wspaniałych synów.
Kochamy to Miasto i ludzi, którzy żyją zwyczajnie tak jak my, nie zajmując się oszczerstwami innych i uważamy, że "ludzi dobrej woli jest więcej..."
Pozdrawiam wszystkich, którzy dają nam na co dzień dużo dowodów przyjaźni i wsparcia oraz tych, którzy wybrali niezwykłą drogę we dwoje.

Ewa Kotowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki