Szpital Powiatowy w Ostrowi Mazowieckiej jest w czołówce szpitali pod względem jakości świadczonych usług. Od kilku lat zajmuje wysokie miejsca w prestiżowym rankingu "Rzeczpospolitej" (w ostatnim uplasował się na 25 miejscu w kraju i 3 na Mazowszu). Wczorajsza uroczystość była tylko przysłowiową kropką nad i.
22 marca, na uroczyste wręczenie certyfikatu, nie dojechała minister Ewa Kopacz, choć zapowiadała to od kilku miesięcy. W jej zastępstwie dotarł Cezary Rzemek - wiceminister zajmujący się finansami. Przyjechali także przedstawiciele wojewódzkich władz państwowych samorządowych, samorządu lekarskiego i pielęgniarskiego, Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, dyrektorzy pobliskich szpitali oraz miejscowe władze.
Goście zwiedzili najpierw ostrowski szpital. Rozpoczęli od niedawno dobudowanego oddziału chirurgicznego, ale obejrzeli też pozostałe oddziały i pracownie.
Certyfikat akredytacyjny potwierdza wysoką jakość usług medycznych, ale dyrektorzy tylko niektórych szpitali postanawiają go zdobyć. Szpital w Ostrowi pierwszy certyfikat otrzymał w 2003 roku, a następny w 2006 r. Niedawno zmieniły się przepisy i odtąd certyfikat ma charakter dokumentu rządowego. Ostrowski szpital przystąpił w ubiegłym roku do procedury zdobywania nowego certyfikatu i zakończyło to się sukcesem.
Wiceminister Cezary Rzemek i dyrektor Jerzy Hennig z Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia w Krakowie wręczyli go staroście Zbigniewowi Kamińskiemu, dyrektorowi szpitala Andrzejowi Sawoniemu oraz Janinie Lendzie - Michałowskiej - zastępcy dyrektora do spraw jakości.
- Jesteśmy dumni z naszego szpitala - mówił starosta Zbigniew Kamiński. - Jako samorząd powiatowy wspieramy szpital w miarę naszego skromnego budżetu, bo warto to robić. Od początku tej kadencji przekazaliśmy szpitalowi blisko 3,5 mln zł.
- Nie jest łatwo zdobyć taki certyfikat, a jeszcze trudniej jest utrzymać wysoką jakość usług - mówi wiceminister Cezary Rzemek. - W Ostrowi to się udaje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?