Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tu się nie da żyć! Mieszkańcy proszą o pomoc

(kr)
Ludzie zastanawiają się, skąd tak nagle pojawił się problem.

Na początku lipca nad Ostrołęką oberwała się chmura, ulewny deszcz zalał piwnice w wielu budynkach. Skutki obfitych opadów usunięto i prawie wszyscy o tym zapomnieli. Niestety, mieszkańcy bloku nr 32 przy ulicy Goworowskiej wciąż zmagają się ze skutkami ulewy.

Do naszej redakcji zadzwoniła jedna z mieszkanek bloku, prosząc o pomoc w rozwiązaniu problemu. Na miejscu okazało się, że w piwnicach stoi kilkanaście centymetrów wody, mimo że strażacy już kilkakrotnie ją wypompowywali.

- Tu się nie da żyć! - mówi z płaczem lokatorka z trzeciej klatki. - Nie można wejść do piwnicy ani po weki, ani po rower. Już ponad miesiąc ta woda stoi - dodaje starsza pani. - Do piwnicy chodzimy w gumiakach, inaczej nie można tam wejść.

Właściciele mieszkań zastanawiają się skąd tak nagle problem się pojawił. Dawniej, nawet po ulewnych deszczach w piwnicach było sucho.
- Niedawno w okolicach bloku zakopywano rów melioracyjny - opowiada jeden z mieszkańców. - Może to jest powodem zalania naszych piwnic - zastanawia się.

Irena Chrostowska, prezes Spółdzielni Mieszkanowej Roma, która administruje blokiem, bezradnie rozkłada ręce.
- Robimy, co możemy, codziennie wypompowujemy wodę - wyjaśnia. - Ale to tylko rozwiązanie doraźne. Zgłaszałam sprawę u prezydenta Kotowskiego. Chciałam, by pomógł nam trochę. Prezydent obiecał zrobić kanalizację deszczową na Goworowskiej - dodaje.

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Mariusza Mierzejewskiego z ostrołęckiego Urzędu Miasta.
- Z naszych ustaleń wynika, że w pobliżu bloku nr 32 przy ulicy Goworowskiej nie były prowadzone żadne prace budowlane, zlecone przez Urząd Miasta - mówi Mierzejewski. - W najbliższej okolicy są realizowane dwie inwestycje przez prywatnych inwestorów. Natomiast rów melioracyjny, o którym jest mowa, służy do odprowadzania wody z samej ulicy Goworowskiej i spełnia swą rolę, gdyż na jezdni woda nie zalega nawet po obfitych opadach.

Więcej na ten temat przeczytasz w najbliższym papierowym wydaniu Tygodnika Ostrołeckiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki