Mecz z drużyną z Hajnówki zapowiadał się bardzo ciekawie. Rywale przed tą kolejką plasowali się dwa "oczka" za Camperem, na 3. pozycji. W ekipie gospodarzy na co dzień występuje dwóch siatkarzy, którzy jeszcze w poprzednim sezonie reprezentowali barwy Campera. Są to przyjmujący Daniel Saczko i atakujący Daniel Lenc. W zespole Campera po raz pierwszy na ławce trenerskiej zasiadł Jan Such. Były trener Piotr Szulc oglądał spotkanie z trybun.
Pierwszy set był bardzo wyrównany. Żadna z drużyn nie potrafiła odskoczyć rywalowi na więcej niż dwa punkty. Na początku świetnie spisywał się Paweł Kaczorowski, który przyjmował zagrywki rywali i był nie do zatrzymania w ataku. Końcówka była bardzo nerwowa. Hajnówczanie mieli nawet piłkę setową przy stanie 24:23, podopieczni trenera Sucha doprowadzili jednak do walki na przewagi. W kluczowym momencie asa zaserwował Maciej Główczyński. Wyszkowianom udało się przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Camper wygrał 27:25.
W drugiej partii wyszkowianie zagrali znacznie lepiej. W polu zagrywki świetnie prezentowali się bracia Kaczorowscy, którzy swoimi mocnymi serwisami sprawiali problemy rywalom. W środkowej części seta Tomasz Walendzik zablokował Daniela Saczkę, dzięki czemu goście wyszli na prowadzenie. Trener Such próbował także wzmocnić siłę ataku poprzez klasyczną podwójną zmianę. Sędek wszedł za Łukasza Kaczorowskiego, a Gniewek za Walendzika. W końcówce wyróżniający się w zespole gospodarzy Wójcik został dwukrotnie zablokowany przez siatkarzy Campera. Set zakończył się wynikiem 25:23, a ostatni punkt hajnówczanie podarowali gościom przez nieporozumienie.
Trzeci set to w większości wyrównana walka, a następnie szybkie zakończenie w wykonaniu gości. Kolejny raz w zagrywce świetnie spisywali się bracia Kaczorowscy. Poza tym młodszy z nich - Łukasz, był nie do zatrzymania w ataku. Gwoździem popisał się Maciej Główczyński. Tomasz Walendzik bardzo często uruchamiał Pawła Kaczorowskiego w ataku ze środka z drugiej linii. Bardzo dobrze spisywał się także Maciej Alancewicz, który w kluczowym momencie (14:14), sprytną kiwką oszukał rywali i wyprowadził zespół na prowadzenie. Później wyszkowianie dali gospodarzom lekcję siatkówki i pozwolili im zdobyć zaledwie cztery punkty do końca seta.
Pronar Parkiet Hajnówka - KS Camper Wyszków 0:3 (25:27, 23:25, 18:25)
Wyszkowianie odnieśli ważne zwycięstwo na wyjeździe, umacniając się jednocześnie na drugiej pozycji w tabeli. Obecnie strata do Czarnych wynosi zaledwie jeden punkt. Kolejny mecz Camper rozegra w Wyszkowie z AZS UW Warszawa 14 stycznia.
Camper: Walendzik, P. Kaczorowski, Alancewicz, Ł. Kaczorowski, Główczyński, Świerżewski, Knasiecki oraz Obrębski, Iliński, Zalewski, Sędek, Gniewek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?