Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzy sety padły łupem Campera

(mp)
Tym razem bardzo dobry mecz zagrał Łukasz Kaczorowski
Tym razem bardzo dobry mecz zagrał Łukasz Kaczorowski Archiwum
Mecz na szczycie pomiędzy Camperem, a Pronarem Parkiet Hajnówka zakończył się wygraną ekipy z Wyszkowa. Podopieczni trenera Sucha umocnili się na pozycji wicelidera rozgrywek, a do Czarnych Radom tracą tylko jeden punkt.

Mecz z drużyną z Hajnówki zapowiadał się bardzo ciekawie. Rywale przed tą kolejką plasowali się dwa "oczka" za Camperem, na 3. pozycji. W ekipie gospodarzy na co dzień występuje dwóch siatkarzy, którzy jeszcze w poprzednim sezonie reprezentowali barwy Campera. Są to przyjmujący Daniel Saczko i atakujący Daniel Lenc. W zespole Campera po raz pierwszy na ławce trenerskiej zasiadł Jan Such. Były trener Piotr Szulc oglądał spotkanie z trybun.
Pierwszy set był bardzo wyrównany. Żadna z drużyn nie potrafiła odskoczyć rywalowi na więcej niż dwa punkty. Na początku świetnie spisywał się Paweł Kaczorowski, który przyjmował zagrywki rywali i był nie do zatrzymania w ataku. Końcówka była bardzo nerwowa. Hajnówczanie mieli nawet piłkę setową przy stanie 24:23, podopieczni trenera Sucha doprowadzili jednak do walki na przewagi. W kluczowym momencie asa zaserwował Maciej Główczyński. Wyszkowianom udało się przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Camper wygrał 27:25.

W drugiej partii wyszkowianie zagrali znacznie lepiej. W polu zagrywki świetnie prezentowali się bracia Kaczorowscy, którzy swoimi mocnymi serwisami sprawiali problemy rywalom. W środkowej części seta Tomasz Walendzik zablokował Daniela Saczkę, dzięki czemu goście wyszli na prowadzenie. Trener Such próbował także wzmocnić siłę ataku poprzez klasyczną podwójną zmianę. Sędek wszedł za Łukasza Kaczorowskiego, a Gniewek za Walendzika. W końcówce wyróżniający się w zespole gospodarzy Wójcik został dwukrotnie zablokowany przez siatkarzy Campera. Set zakończył się wynikiem 25:23, a ostatni punkt hajnówczanie podarowali gościom przez nieporozumienie.

Trzeci set to w większości wyrównana walka, a następnie szybkie zakończenie w wykonaniu gości. Kolejny raz w zagrywce świetnie spisywali się bracia Kaczorowscy. Poza tym młodszy z nich - Łukasz, był nie do zatrzymania w ataku. Gwoździem popisał się Maciej Główczyński. Tomasz Walendzik bardzo często uruchamiał Pawła Kaczorowskiego w ataku ze środka z drugiej linii. Bardzo dobrze spisywał się także Maciej Alancewicz, który w kluczowym momencie (14:14), sprytną kiwką oszukał rywali i wyprowadził zespół na prowadzenie. Później wyszkowianie dali gospodarzom lekcję siatkówki i pozwolili im zdobyć zaledwie cztery punkty do końca seta.

Pronar Parkiet Hajnówka - KS Camper Wyszków 0:3 (25:27, 23:25, 18:25)
Wyszkowianie odnieśli ważne zwycięstwo na wyjeździe, umacniając się jednocześnie na drugiej pozycji w tabeli. Obecnie strata do Czarnych wynosi zaledwie jeden punkt. Kolejny mecz Camper rozegra w Wyszkowie z AZS UW Warszawa 14 stycznia.
Camper: Walendzik, P. Kaczorowski, Alancewicz, Ł. Kaczorowski, Główczyński, Świerżewski, Knasiecki oraz Obrębski, Iliński, Zalewski, Sędek, Gniewek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki