Ostrołęcka policja zatrzymała w minioną niedzielę trzech mężczyzn, w związku z podejrzeniem kupowania głosów wyborczych. Zgłoszenie podejrzenia popełnienia przestępstwa nastąpiło po tym, jak samochód wysłany przez wójta, pojechał do Grodziska po wyborców, których przywiózł do lokalu wyborczego w Czerwinie.
- Zadzwonili ludzie, że nie mają jak dojechać do Czerwina, a chcą głosować. Nikt nikogo nie pytał, na kogo chcą głosować - mówi wójt Ryszard Gocłowski. - Chcieliśmy ludziom pomóc i wysłaliśmy samochód. I z tego zrobiła się afera. W kajdanach jak bandytów zawieźli ich do aresztu. To skandal! Nikt żadnych głosów nie kupował!
O skandalu wyborczym mówi też Arkadiusz Czartoryski, poseł PiS, który wspierał kontrkandydatkę wójta Gocłowskiego, Beatę Kalinowską: - To jawny przykład kupowania głosów wyborczych, dobrze, że tym razem policja działała szybko i skutecznie.
Tymczasem zatrzymani w tej sprawie mężczyźni zostali zwolnieni do domów, a Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce nie postawiła im żadnych zarzutów. Jak poinformowano nas w prokuraturze, na chwilę obecną nie znaleziono podstaw do uznania tych osób za podejrzanych w sprawie...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
