Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzy finały na inauguracje Pucharu Świata w short tracku. Pech sztafety mieszanej. Dzisiaj kolejne występny na kanadyjskim lodowisku.

OPRAC.:
Mateusz Pietras
Mateusz Pietras
Ostatni dzień zawodów w Montrealu w short tracku
Ostatni dzień zawodów w Montrealu w short tracku POLSKI ZWIAZEK LYZWIARSTWA SZYBKIEGO
Polacy wystąpili w trzech sobotnich finałach A inauguracyjnych zawodów Pucharu Świata w short tracku w Montrealu. Piąte miejsca na 1000 m zajęli Diane Sellier i Kamila Stormowska. Sztafeta mieszana była trzecia na mecie, ale została zdyskwalifikowana za źle przeprowadzoną zmianę. W niedzielę polskich łyżwiarzy szybkich zobaczymy na 500 m oraz 1000 m. Zobacz gdzie i o której.

Na inauguracje Pucharu Świata w short tracku wystąpiła dość liczna reprezentacja Polski.

Pechowy start sztafety mieszanej

Najbliższa zdobycia dla Polski pierwszego w tym sezonie miejsca na podium PŚ była sztafeta mieszana. W półfinale czwórka w składzie Nikola Mazur, Felix Pigeon, Diane Sellier, Kamila Stormowska rzutem na taśmę zameldowała się jako druga, tuż przed Holendrami.

W wyścigu finałowym Polacy, startujący w zestawieniu Mazur, Michał Niewiński, Pigeon i Stormowska, mogli mówić o dużym pechu. Na dwanaście okrążeń do mety upadek zaliczył, jadący na trzecim miejscu Niewiński. Nieoczekiwanie na finiszu biegu skorzystali natomiast z nieszczęścia Chińczyków, których zawodnik także upadł razem z Koreańczykiem. Sędziowie uznali zdarzenie za niebezpieczne, przerwali bieg i zarządzili powtórkę w pełnej obsadzie. Polacy (w drugim podejściu Niewińskiego zmienił Sellier) znakomicie rozpoczęli wyścig i długo przewodzili stawce, ale nie utrzymali tempa narzuconego przez Azjatów.

Polscy łyżwiarze z dobrej strony pokazali się w startach indywidualnych. W finale 1000 m kobiet rywalizowała Stormowska, która w drugim finale w karierze była piąta.

Kilka minut później w męskim finale rywalizował Sellier, który od dwóch lat staruję na chwałę Polski. Trzeci łyżwiarz zeszłego sezonu PŚ na 500 metrów także był piąty (1.25,500) na dwa razy dłuższym dystansie.

,,Udany początek sezonu nie jest dla nas zaskoczeniem''

W sobotnich półfinałach startowała dwójka innych Polaków. Niewiński w pierwszym półfinale 1000 metrów finiszował na piątej lokacie. 20-latek w finale B był trzeci i został sklasyfikowany na ósmej pozycji. Do finału 1500 metrów nie awansował natomiast debiutujący w polskich barwach Pigeon. Zawodnik AZS Politechniki Opolskiej prowadził w drugim półfinale, ale upadł na pięć okrążeń do mety i został sklasyfikowany na osiemnastej pozycji.

–Udany początek sezonu na pewno nie jest dla nas zaskoczeniem. Nasza reprezentacja systematycznie czyniła postępy i pracowała nad regularną jazdą w finałach PŚ. Na pewno dużą sprawą jest drugi w karierze finał Kamili Stormowskiej

– skomentował dyrektor Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego Konrad Niedźwiedzki.

Ostatni dzień w Montrealu w niedzielę

W niedzielę ostatni dzień pierwszego PŚ w Montrealu. Biało-czerwonych czeka indywidualna rywalizacja na 500 metrów i ponownie na 1000 metrów. Zabraknie ich za to w sztafetach kobiet i mężczyzn. Wystąpią m.in. Sellier, Łukasz Kuczyński i Mazur, którzy wystartują w ćwierćfinale na 500 metrów. Natomiast na 1000 m powalczą Mateusz Mikolajuk oraz Thomas Neithan. Wśród kobiet wystartują Anna Falkowska i Gabriela Topolska.

Transmisja z 3. dnia zawodów odbywających się w Montrealu w Polsat Sport News. Początek o godz. 20.00.
(PAP)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Trzy finały na inauguracje Pucharu Świata w short tracku. Pech sztafety mieszanej. Dzisiaj kolejne występny na kanadyjskim lodowisku. - Sportowy24

Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki