Szczepionka na grypę. „Każą się szczepić, ale szczepionek nie ma” - mówi czytelniczka. Co na to Ministerstwo Zdrowia?

Bardzo zdenerwowała mnie ta wypowiedź, bo jestem w grupie ryzyka i chciałabym się zaszczepić, ale szczepionek na grypę nie ma. A pytam o nie w aptekach od września

- mówi Czytelniczka.

Z pytaniami o szczepionkę na grypę i jej dostępność zwróciliśmy się do Ministerstwa Zdrowia.

Można zamówić przez aplikację

Do chwili obecnej na rynek apteczny trafiło 1 885 800 szczepionek przeciwko wirusowi grypy, w tym do podmiotów leczniczych 650 330 szczepionek. W akcji szczepionka na grypę dla personelu medycznego zostały złożone zamówienia na 250 000 szczepionek, łącznie do tej pory na rynek trafiło ich 2 611 130. 281 208 sztuk już zrealizowano w akcji szczepionka dla medyków, kolejne są w realizacji: projekt szczepionka dla DPS, ZOLe, wszyscy lekarze w ramach samorządu lekarskiego, lekarze stomatolodzy

– wylicza Joanna Koc z Biura Komunikacji Ministerstwa Zdrowia.

Tu przeczytasz o dostępności szczepionki we wrześniu:
W aptekach - także w naszym regionie - brakuje szczepionek na grypę. Braki też w hurtowniach

Joanna Koc pisze też, że od 23 do 27 listopada poprzez aplikację MZ zbierano kolejne zamówienia dla pacjentów 75+ i jeśli będzie zapotrzebowanie, wspólnie z Agencją Rezerw Materiałowych można zorganizować zakup dodatkowych partii, podobnie jak zrobiono to we wrześniu na podstawie zapytania ofertowego. Informuje też, że nie wszystkie szczepionki trafiają do aptek, większość trafia (obrotem pozaaptecznym) do POZ (podstawowa opieka zdrowotna) i szpitali, gdzie szczepieni są nimi pacjenci z refundacją, czyli z grup ryzyka.

Dostawy realizowane terminowo

Agencja Rezerw Materiałowych po postępowaniu ofertowym cały czas kupuje szczepionki i gromadzi je w magazynach. Następnie są one dystrybuowane na bieżąco. Dostawy szczepionek na grypę w obecnym sezonie były i są realizowane terminowo. Ze względu na proces produkcyjny szczepionek sezonowych przeciw grypie, szacowanie wielkości dostaw planowane jest z rocznym wyprzedzeniem. W październiku 2019 r., gdy jeszcze nie rozwinęła się epidemia wirusa  SARS-CoV-2, nie sposób było przewidzieć, że potrzeby te w roku bieżącym będą znacznie większe. - podaje Joanna Koc.

W ostatnich 10 sezonach grypowych w Polsce stan zaszczepienia przeciw grypie utrzymywał się na bardzo niskim poziomie. W ubiegłym roku było to 4 procent społeczeństwa. Koc tłumaczy, że szczepionka przeciw grypie jest przeznaczona na konkretny sezon szczepień i nie ma możliwości wykorzystania jej w kolejnym roku. W Polsce w ubiegłym sezonie firmy farmaceutyczne musiały zutylizować 200 tys. dawek szczepionki.

Minister Zdrowia monitoruje na bieżąco sytuację dostępności do szczepionek przeciw grypie i podejmuje adekwatne działania w ramach posiadanych ustawowych narzędzi w celu zapewnienia dostępności szczepionek

– kończy wypowiedź Joanna Koc.

- Dlaczego Ministerstwo Zdrowia zbiera zamówienia tylko dla pacjentów 75+? Czy teraz seniorem zostaje się po 75 roku życia? Odmłodzono mnie? – pyta z przekąsem czytelniczka. - I co z osobami, które nie mają 75 lat, ale szczepiły się w ostatnich latach, bo chorują na choroby przewlekłe? W tym roku niestety, nie mogą się zaszczepić.

O dostępność szczepionek zapytaliśmy także w jednej z ostrowskich aptek:
- Pojawiały się pojedyncze sztuki. Od początku sezonu grypowego łącznie mieliśmy ich ok. 30. W poprzednich sezonach dostawaliśmy od 50 do 100 sztuk w jednej dostawie – mówi farmaceutka.