Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Suwalska Specjalna Strefa Ekonomiczna. Będą nowe zakłady i miejsca pracy.

Paweł Chojnowski [email protected]
Czy Łomża doczeka się wreszcie utworzenia podstrefy Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej?

6 czerwca o rozszerzeniu SSSE ma zdecydować Rada Ministrów. Wczoraj natomiast odbyło się spotkanie przedstawicieli spółki i władz miasta z zainteresowanymi przedsiębiorcami. Na rozszerzeniu skorzystają wszyscy.

Co to za zwierz?
Józef Góralczyk, wiceprezes SSSE
w ten żartobliwy sposób zaczął wyjaśnianie czym właściwie jest specjalna strefa ekonomiczna. W skrócie: firmy działające na wyodrębnionym terenie nie płacą podatku dochodowego. Często samorządy zwalniają je też z podatków lokalnych. Idealne warunki do inwestowania.
– W SSSE działa obecnie 71 firm, które zainwestowały łącznie 1,7 mld zł i stworzyły 6 tys. miejsc pracy – opisuje Góralczyk.

Przedsiębiorcy zainteresowani zezwoleniem na działalność w podstrefie muszą jednak spełnić kilka wymogów. Po pierwsze musi to być nowa inwestycja, a nie przeniesienie działalności. Minimalne nakłady inwestycyjne to 100 tys. euro (ok. 400 tys. zł), a działalność trzeba prowadzić minimum trzy lata (małe przedsiębiorstwa) lub 5 lat (duże firmy). W zamian inwestor może później odzyskać w formie zwolnienia z podatku dochodowego 60 proc. (duże firmy), a nawet 70 proc. (małe) wartości inwestycji lub dwuletnich kosztów pracy. Nic dziwnego, że wielu biznesmenów podczas spotkania pytało, kiedy to wszystko ruszy.

Szkoda, że tak późno
Okazuje się, że po pozytywnej decyzji Rady Ministrów, w ciągu kilku tygodni może być ogłoszony pierwszy przetarg na działki. W przypadku łomżyńskiej podstrefy miasto zarobi na sprzedaży gruntów. Ceny nie będą zaporowe (na razie ich nie poznaliśmy, ale najtańsze działki w SSSE trzeba zapłacić 20 zł za m kw.).
– Walczymy o miejsca pracy, o ożywienie gospodarcze, a nie o same dochody budżetowe – zapewnia Beniamin Dobosz, wiceprezydent Łomży.

Władze liczą, że powstanie blisko 140 miejsc pracy.
Maciej Zajkowski, prezes Łomżyńskiej Izby Przemysłowo-Handlowej
dopytywał, czy nie naje się znowu wstydu, jak sześć lat temu, gdy miasto ostatecznie nie dogadało się z władzami SSSE o rozszerzeniu strefy. Tym razem ma być inaczej. Władze podpisały już stosowne porozumienie w kwestii zasad współpracy.
Szkoda tylko tych kilku straconych lat. Nie wiadomo bowiem, czy specjalne strefy ekonomiczne będą w Polsce działać po 2020 r. Minister finansów kręci nosem na takie zwolnienia podatkowe, minister gospodarki chce, by SSE (jest ich w kraju 14) funkcjonowały do 2026 r. W tym przypadku powiedzenie „czas to pieniądz” nabiera szczególnego znaczenia.

8 ha podstrefy
Łomżyńska podstrefa SSSE ma mieć łączną powierzchnię nieco ponad 8 ha i obejmować tereny: przy ul. Ciepłej, obok MPEC (o pow. 2,87 ha), przy ul. Spokojnej, obok Gaspolu (o pow. 4,17 ha) oraz przy ul. Akademickiej (o pow. 1,04 ha). Na razie nie wiadomo, na ile działek zostaną one podzielone.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Suwalska Specjalna Strefa Ekonomiczna. Będą nowe zakłady i miejsca pracy. - Kurier Poranny

Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki