Komisja ustaliła, że Komunikant, z którego został pobrana próbka do ekspertyzy jest tym samym, który został przeniesiony z zakrystii do tabernakulum w kaplicy na plebanii. Nie stwierdzono ingerencji osób postronnych nie stwierdzono.
Akta sprawy zostały przekazane do Nuncjatury Apostolskiej w Warszawie.
Wydarzenie z Sokółki nie sprzeciwia się wierze Kościoła, a raczej ją potwierdza. Kościół wyznaje, że po słowach konsekracji, mocą Ducha Świętego, chleb przemienia się w Ciało Chrystusa, a wino w Jego Krew. Stanowi ono również wezwanie, aby szafarze Eucharystii z wiarą i uwagą rozdzielali Ciało Pańskie, a wierni, by ze czcią Je przyjmowali.- oświadcza Kuria.
Do cudu miało dojść w kościele św. Antoniego w Sokółce. W trakcie udzielania komunii świętej kapłan upuścił komunikant (hostia przeznaczona dla wiernych). Jako, że nie można go było później podać wiernym został umieszczony w naczyniu liturgicznym z wodą, gdzie miał się rozpuścić. Po kilku dniach woda zmieniła kolor na czerwony. W naczyniu znajdowało się coś jeszcze. Po zbadaniu przez niezależnych specjalistów okazało się, że jest to kawałek ludzkiego mięśnia sercowego.
Źródło
Gazeta Współczesna, Sokółka: To prawdziwy cud - powiedziała komisja kościelna!Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?