Z podopiecznych Mieczysława Mierzejewskiego do półfinałów awansowali Rafał Sodór i Mateusz Zyśk. Z kolei Marcin Pyskło, Dawid Pac i Łukasz Bałazy musieli uznać wyższość swoich rywali.
Marcin Pyskło 64 kg miał przeciwnika w swoim zasięgu, powinien wygrać jako zawodnik bardziej doświadczony, ale słabo boksował, ale był to inny pięściarz i prezentował się zupełnie inaczej, niż się można było to spodziewać.
W strefie medalowej nie zobaczymy także Dawida Pac w kat. 69 kg, który napotkał na swojej drodze dwukrotnego mistrza Polski Macieja Sulęckiego z warszawskiej Gwardii, przegrywając na punkty. Tym razem przeciwnik był dla niego za dobry.
Łukasz Bałazy w kat. 69 kg boksował na tyle na ile pozwalały jego umiejętności, brak walk w najmniej doświadczony, musiał ulec zawodnikowi z Warszawy na punkty.
Rafał Sodór w kat. 75 kg, który był zdecydowanie lepszym zawodnikiem, odniósł zwycięstwo na punkty 20:0. Wynik pojedynku mówi sam za siebie, przeciwnik nie był wstanie podjąć z nim żadnej rywalizacji na równym poziomie. W trzeciej rundzie walka została przerwana po dwóch liczeniach.
Do półfinału rywalizacji podczas Młodzieżowych Mistrzostw Polski awansował także Mateusz Zyśk. Piąty z podopiecznych Mieczysława Mierzejewskiego okazał się zdecydowanie lepszy w swojej walce od Konrada Jakubowskiego z Suwałk. Już w drugiej rundzie sędzia zmuszony był przerwać pojedynek ze względu na brak możliwości kontynuowania walki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
