Do naszej redakcji przyszedł jeden z mieszkańców bloku przy ulicy Madalińskiego w Ostrołęce. Mężczyzna nie jest zadowolony z funkcjonowania śmietnika.
- Nasz śmietnik nie jest obudowany , tylko ogrodzony siatką i to stanowi jego największy problem - opowiada nasz Czytelnik. Wokół ogrodzenia śmierdzi i wszędzie walają się śmieci . W piątek firma komunalna wybiera śmieci, a w niedzielę znowu robi się bałagan, bo śmietnik jest zdecydowanie za mały. Tak jest już od 18 lat!
Zapytaliśmy Rafała Dymerskiego, prezes Spółdzielni Centrum, czy są szanse na zbudowanie murowanego ogrodzenia śmietnika.
- Nie budujemy murowanych ogrodzeń śmietników, bo myślimy przyszłościowo. Jesteśmy przecież w Unii Europejskiej. A kierunek gospodarki odpadami jest taki, że w niedalekiej przyszłości, właściwie do 2010 roku, powinny powstać sortownia odpadów i kompostownia - tłumaczy Dymerski. - Wtedy wszystkie osłony śmietników będzie trzeba rozebrać. Wydaje mi się, że szkoda wydawać teraz pieniądze na coś, co posłuży mieszkańcom maksymalnie jakieś 2 lata. W przyszłości to miasto będzie zarządzało odpadami, prowadzić będzie także selekcję śmieci. Myślę, że wkrótce ruszy budowa segregatorni, bo jeśli tego nie zrobimy, to będziemy płacić wysokie kary Unii Europejskiej. Na placu śmietnika będzie stało wtedy nie kilka, a kilkanaście kontenerów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?