W spotkaniu rozegranym w hali im. Arkadiusza Gołasia szanse występu otrzymali potencjalnie rezerwowi zawodnicy. W wyniku kontuzji środkowego Jakuba Kowalczyka, przyjmującego Macieja Krzywieckiego i atakującego Łukasza Owczarza na parkiecie zaprezentowali się Damian Boruch, Michał Przybylski i Damian Wierzbicki.
Ostatni z wymienionych zawodników dostał pierwszą szansę występu od pierwszych minut i rozegrał koncertowe zawody. Podopieczni trenera Sławomira Gerymskiego nie mogli znaleźć sposobu na zatrzymanie młodego atakującego Energi Pekpol.
W pierwszym secie biało-czerwoni ulegli 19:25. W drugiej partii gospodarze wygrali 25:20. W secie trzecim ponownie do głosu doszli goście. Niezwykle emocjonująca czwarta partia zakończyła się zwycięstwem podopiecznych trenera Andrzeja Dudźca 29:27. W tie-breaku zabrakło trochę szczęścia, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.
Energa Pekpol Ostrołęka - KPS Siedlce 2:3 (19:25, 25:20, 18:25, 29:27, 14:16)
Energa Pekpol: Obrębski, Przybylski, Szczygielski, Boruch, Białek, Wierzbicki, Mihułka (l) oraz Pietkiewicz, Jacyszyn
Zobacz niezwykle emocjonującą czwartą partię spotkania
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?