Rodzinne kolędowanie

Celem kolędowania było zespolenie rodzin w nawiązaniu do rodziny Pana Jezusa, która jest dla nas wzorem do naśladowania i zbliża nas do Pana Boga. Kolędowanie rozpoczęła msza św., w czasie której pod przewodnictwem ojca Arkadiusza modlono się o opiekę Matki Bożej nad rodziną. Oprawę muzyczną przygotował zespół Nazaret, a pomysłodawcą tego niezwykłego spotkania była wspólnota, działająca przy parafii św. Wojciecha. Wiernych powitał proboszcz parafii Roman Karaś.
- Hasłem dzisiejszego kolędowania są słowa "Jeden Duch, jedno Serce". Kolędowanie to czas radości i dziękczynienia - powiedział.
W czasie mszy św. małżonkowie odnowili swoje śluby, a dzieci zapewniały rodziców o swej miłości. Przygotowały też rysunki, na których namalowały za co chcą podziękować Panu Bogu. A dziękowały za różne rzeczy: chmurki, słońce, zabawki, ale przede wszystkim za swoje rodziny, za to, że je mają. Dzieci zaniosły potem rysunki w uroczystej procesji do ołtarza. W koszyczkach miały też prośby wiernych, zgromadzonych w kościele. Dorośli przynieśli do ołtarza bochen chleba.. Po mszy św. miało miejsce wspólne kolędowanie. Rozpoczęła je kolęda "Przybieżeli do Betlejem", wykonana przez dzieci, zgromadzone przy ołtarzu. Ich entuzjazm udzielił się zgromadzonym, którzy chętnie włączyli się we wspólne śpiewanie. W kościele rozłożono teksty kolęd, by każdy mógł śpiewać. Śpiewanie przeplatane były tekstami o rodzinie i Bożym Narodzeniu, czytanymi przez rodziny. Podchodziły one wtedy do żłóbka i zapalały świece.
- Śpiewamy kolędy, żeby się uczyć miłości od Pana Boga - powiedziała jedna z rodzin.