Rewolucja na polu. Zbiorą nasiona i… energię

Kilkadziesiąt osób wzięło udział w konferencji rolniczej pod hasłem "Trawy - nasiona - energia", zorganizowanej w Wąsewie. Temat jest ważny, bo organizatorów, czyli wójta gminy i Mazowiecki Ośrodek Doradztwa Rolniczego, wsparł minister rolnictwa, który objął konferencję swoim patronatem.

- Coraz mniej korzystne relacje cen i pogarszające się warunki gospodarowania zmuszają rolników do poszukiwania bardziej opłacalnych kierunków produkcji - mówił wójt Rafał Kowalczyk. - Propozycja, którą przedstawiamy, współgra z przyszłymi planami Unii Europejskiej w zakresie dopłat bezpośrednich, które mają być uzależniona od tzw. zazielenienia.

O szczegółach mówił w Wąsewie europoseł Jarosław Kalinowski.

Pomysłodawcą konferencji i jej moderatorem był dr inż. Witold Rzepiński z ostrołęckiego oddziału MODR.

- Temat tej konferencji to efekt wyzwań, jakie stoją obecnie przed rolnictwem - mówił Witold Rzepiński. - To zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego i energetycznego. Żywności nam nie brakuje, ale możemy także produkować energię w rolnictwie! Proponowana przez nas uprawa traw: kupkówki pospolitej i kostrzewy trzcinowej właśnie temu służy. Nasiona można sprzedać, a biomasę wykorzystać do celów energetycznych. Jej skupem zainteresowana jest ostrołęcka elektrownia.

Najważniejsze jednak dla rolnika, że uprawianie obu gatunków traw zwiększa dochody gospodarstwa. Zdaniem naukowców i praktyków, jest to produkcja obarczona niewielkim ryzykiem. Uprawa trawy dobrze służy także glebie i zwiększa zawartość próchnicy.

Szczegółowo i naukowo o zaletach uprawy traw mówił prof. Kazimierz Grabowski z Uniwersytetu Warmińsko - Mazurskiego w Olsztynie.

Dyrektor Paweł Zakrzewski z firmy Rolimpex przyjechał do Wąsewa po to, aby bardzo konkretnie zachęcić rolników do uprawy traw na nasiona. Zapewnił też, że jego firma skupi wyprodukowane nasiona.