Podopieczni Mateusza Miłoszewskiego prowadzenie w tym spotkaniu objęli już w siódmej minucie meczu, kiedy to Marcin Truszkowski pewnym strzałem wpisał się na listę strzelców, ogrywając obrońcę gości Piotra Chmielewskiego. Radość z prowadzenia nie trwała jednak długo, bowiem już minutę później Andrzej Łyziński musiał skapitulować po trafieniu Mariusa Delikata. Decydujące słowo należało jednak do niebiesko-czerwonych, którzy zdobyli bramkę dającą zwycięstwo za sprawą Mariusza Marczaka.
- Zagraliśmy dobre spotkanie, a do tego wreszcie dopisało nam szczęście, którego brakowało w poprzednich spotkaniach - mówił na gorąco po meczu trener Mateusz Miłoszewski. - Mecz szczególnie dla kibica był fajny, bo padły bardzo ładne bramki i dużo w nim było sytuacji strzeleckich. Nie wszystkie niestety umieliśmy wykorzystać, ale za to mecz życia zagrał nasz bramkarz Andrzej Łyziński, który powstrzymał m.in. w sytuacji sam na sam Nigeryjczyka Uwadizu. Cieszymy się wreszcie, że udało się wygrać na przełamanie i mam nadzieję, że tak będzie dalej - dodał trener Mateusz Miłoszewski.
Legionovia Legionowo - Narew Ostrołęka 1:2 (1:1)
Bramki: Delikat 8. - Truszkowski 7. Marczak 83.
Narew: Łyziński - Ostaszewski, Kamiński, Zalewski, Pragacz, Roman, (62. Parszewski), Marczak (89. Pyskło), Lelujka (75. Niedźwiecki), Wilczewski, Truszkowski, Olesiński (70. Zaniewski)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?