Sześć oczek mniej mają na swoim koncie piłkarze MKS Przasnysz, którzy pierwszych meczów rundy wiosennej nie mogą zaliczyć do udanych.
W pierwszym starciu rundy rewanżowej podopieczni trenera Wiktora Pełkowskiego zremisowali na wyjeździe z KS Łomianki. Jedyną bramkę na koncie gości w tym meczu zapisał Piotr Piasecki.
W kolejnym starciu przed własną publicznością MKS Przasnysz uległ liderowi rozgrywek i głównemu konkurentowi do walki o awans - Bzurze Chodaków 0:2. Jeszcze gorzej było w kolejnym wyjazdowym meczu z Błękitnymi Raciąż. Drużyna mająca również aspiracje walki o awans do III ligi odniosła zwycięstwo 5:0. Na zwycięską ścieżkę podopieczni trenera Wiktora Pełkowskiego powrócili dopiero w ostatnim spotkaniu z Olimpią Warszawa 2:1. Bramki na koncie gospodarzy zapisali Jarosław Chełchowski i Paweł Olszewski. W efekcie po 21. kolejkach przasnyszanie plasują się na piątej pozycji z dorobkiem 37 punktów.
- Początek rundy jesiennej w naszym wykonaniu również nie był dobry - mówi trener MKS Przasnysz Wiktor Pełkowski. - Przegraliśmy spotkania z Bzurą Chodaków, z Błękitnymi Raciąż i KS Łomianki zremisowaliśmy. W meczu z Olimpią Warszawa nastąpiło przełamanie i lepsza gra. W rundzie wiosennej może być podobnie i jeszcze możemy się włączyć do walki o najwyższe lokaty.
Słabo na starcie rozgrywek prezentują się piłkarze Ostrovii Ostrów Mazowiecka. Podopieczni trenera Pawła Kowalczyka, co prawda wygrali pierwsze spotkanie rundy wiosennej z Mławianką Mława 1:0, ale w kolejnych meczach byli bez szans na punkty. Ostrovia uległa kolejno Mazovii Mińsk Mazowiecki 1:4, Bugowi Wyszków 1:2 i MKS Ciechanów 0:5. Szczególnie ostatnia porażka z niżej notowanym zespołem przelała czarę goryczy.
Więcej w kolejnym papierowym wydaniu "Tygodnika Ostrołęckiego"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?