Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proboszcz chce płacić mniej. Prezydent: I tak dużo dajemy na kościół

possowski
Dotarliśmy do ciekawej korespondencji między proboszczem ostrołęckiej fary a prezydentem miasta.

Ksiądz Wiesław Białczak, proboszcz fary, pismo do Janusza Kotowskiego wysłał 1 kwietnia. Co było powodem? Wysokość opłat za śmieci z cmentarza, które parafia ponosi po wejściu w życie nowej ustawy o gospodarowaniu odpadami (w lipcu zeszłego roku). Opłat, na które - zdaniem proboszcza - parafii nie stać. Ksiądz Białczak wylicza je skrupulatnie, przypominając jednocześnie historię ich wprowadzenia. Jak pisze do czerwca zeszłego roku - na mocy umowy z MPK - kościół za wywiezienie z cmentarza jednego kontenera śmieci płacił 290 zł. Po zmianie zasad cena ta została - decyzją rady miasta - ustalona na 777 zł. Szybko jednak - w odpowiedzi na prośbę księdza proboszcza - rada miasta obniżyła ją do kwoty 380 zł.

I pewnie na tym by się skończyło, gdyby nie to, że tę zmianę "uchwał śmieciowych" rady miasta zakwestionowała Regionalna Izba Obrachunkowa. Parafia znów musi płacić 777 zł.

Na cmentarzu są 4 kontenery. Ksiądz Białczak wylicza skrupulatnie, że parafia - od wejścia w życie nowych zasad do 31 marca - za odbiór śmieci (wywóz 104 kontenerów) zapłaciła 42.341 zł (plus 20 tys. zł na zakup kontenerów). I_pisze: Nie uchylam się od płacenia za śmieci, ale na tak drastyczne kwoty parafii nie stać.

I formułuje pod adresem ratusza zarzuty: Zanim weszła ustawa w życie, prosiłem osoby odpowiedzialne za przygotowanie nowej ustawy w mieście, aby zwróciły uwagę na śmieci z cmentarza. Jednak cmentarz został potraktowany jako przedsiębiorstwo dochodowe, jak każda inna dochodowa firma w naszym mieście. Nie mam zamiaru płacić za błędy Pana urzędników, którzy źle skalkulowali wejście w życie nowej ustawy. Jeżeli miasto sądzi, że cmentarz jest tak dochodową firmą, to może miasto zechce przejąć cmentarz i nim zarządzać.

A swoje pismo konkluduje: Jako proboszcz parafii jestem zobowiązany o całej sytuacji poinformować w najbliższych dniach swoich parafian.

W odpowiedzi prezydent Janusz Kotowski wymienia co miasto dla parafii zrobiło:

Wierzę, że znany jest Księdzu Proboszczowi życzliwy i pełen troski stosunek zarówno mój własny, miejskich radnych, jak i moich urzędników. Obrazem troski o sprawy parafialne było wykonanie parkingu przy kościele parafialnym, objęcie terenu cmentarza miejskim monitoringiem, coroczne przekazywaniem dotacji na cele parafii, ponoszenie kosztów oświetlenia zewnętrznego kościoła farnego i częściowe finansowanie letniego, czy zimowego wypoczynku dzieci i młodzieży oraz wiele innych działań - pisze Janusz Kotowski w odpowiedzi proboszczowi fary.
I dodaje, że kiedy już ksiądz poinformuje parafian wyjaśni również, że nowy system gospodarki odpadami nie został wymyślony w Ostrołęce, a raczej narzucony samorządom przez władze krajowe.

A także: wspomni Ksiądz o wszystkich działaniach i wsparciu otrzymywanym systematycznie ze strony miasta. Mam nadzieję, że w znaczącej części rekompensuje ono zwiększone opłaty, a nawet je przekracza.

Więcej w papierowym wydaniu Tygodnika Ostrołęckiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki