Miejscowi policjanci, po podjęciu czynności dochodzeniowych, po 5 godzinach od chwili zawiadomienia o kradzieży zatrzymali w areszcie, nie sprawcę kradzieży, ale poszkodowanego. Mieszkaniec Wołomina wymyślił sobie historię kradzieży pojazdu i postanowił ją zgłosić policjantom w Małkini. Za zawiadomienie organów ścigania o nie popełnionym przestępstwie i za składanie fałszywych zeznań odpowie on przed sądem. A kara mu się słusznie należy, gdyż policjanci musieli wykonać masę pracy i poświęcili wiele godzin przy tej sprawie zamiast wykorzystać ten czas na patrolowanie ulic Małkini.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?