Zajadając pyszne pączki i chruściki usmażone przez członkinie Koła Gospodyń Wiejskich w Lipiance przybyli goście mogli obejrzeć humorystyczny spektakl "Co to są zapusty?". Wykonali go uczniowie należący do koła teatralnego działającego przy GOKSiR. Kamila i Weronika zagrały cyganki, które w ostatkowy wieczór odwiedzały domy sąsiadów i wróżyły im z ręki. Nie zabrakło też postaci diabła, w którego wcieliła się Karolina oraz Anioła i Śmierci, których role odegrały dwie Edyty. Na pytanie czym są zapusty najdobitniej odpowiedział jeden z młodych aktorów, który grał rolę ojca -Jak kończy się karnawał, to można przebrać się za coś, chodzić w tym przebraniu po domach i prosić ludzi o pączki i kasę - recytował - To nie jest trudne. Wystarczy się wygłupić, wziąć za to pieniądze, a już będą zapusty.
Dzieci nie trzeba było długo namawiać na kultywowanie starych obrzędów. Po przedstawieniu szybko zjadły przygotowane dla nich słodkości i zgodnie z radami starszych postanowiły ożywić zapomniane tradycje. W kolorowych przebraniach, z pomalowanymi twarzami ruszyły odwiedzać mieszkańców Goworowa. Ile "zarobiły"? Niewiele, ale w zapustach nie o to tylko chodzi. Najważniejsze, że zabawy było co nie miara.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?