Marek Kamiński zmarł nagle, 5 kwietnia 2021. Miał 64 lata. Msza pogrzebowa odbyła się w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Ostrowi. Celebrowało ją 4 księży.
Homilię wygłosił ks. Piotr Kapelański, proboszcz parafii św. Rocha w Jasienicy. Ks. Piotr mówił o znaczeniu pożegnań, o niepewności kolejnego spotkania. O śmierci, która jest również pożegnaniem, choć zupełnie innym. Podkreślił to, jak serdecznym człowiekiem był śp. Marek Kamiński. O tym, jak zjednywał sobie ludzi. Jak życzliwie potrafił rozmawiać z drugim człowiekiem.
Był człowiekiem, który pragnął służyć drugiemu człowiekowi
- mówił.
Marek Kamiński urodził się w 1956 roku w Wysokiem Mazowieckiem. Wczesne dzieciństwo spędził w Nurze. W 1962 roku wraz z rodziną przeprowadził się do Wąsewa, tu chodził do szkoły podstawowej i podjął pierwszą pracę. W latach 1977-1996 był kierownikiem Gminnego Zespołu Ekonomiczno-Administracyjnego Szkół w Wąsewie. Następnie przeprowadził się do Ostrowi, gdzie przez 17 lat był pracownikiem Powiatowego Zespołu ds. Obsługi Jednostek Oświatowych w Ostrowi Mazowieckiej. Ostatnie lata piastował stanowisko specjalisty ds. obiektów sportowych w Liceum Ogólnokształcącym im. M. Kopernika w Ostrowi Mazowieckiej.
Przez 6 kadencji: od 1998 roku do chwili śmierci był radnym Rady Powiatu w Ostrowi Mazowieckiej, a w latach 2002-2006 i 2014-2018 był członkiem zarządu powiatu. Był zawsze zaangażowany w sprawy lokalnej społeczności.
Choć dziś się żegnamy to jesteśmy pełni wiary, że spotkamy się w Domu Pana. Drogi dziadku, twoje odejście to nieodżałowana strata. Będziemy cię mieć zawsze w sercu
- w imieniu rodziny żegnała dziadka wnuczka Dominika.
W imieniu radnych Rady Powiatu w Ostrowi Mazowieckiej Marka Kamińskiego pożegnała również przewodnicząca Rady Powiatu Dorota Subda, która podziękowała mu za jego pracę na rzecz powiatu ostrowskiego.
Zawsze byłeś serdeczny, uprzejmy, szczery. W ostatnich dniach dużo rozmawiałam na twój temat z różnymi ludźmi i wszyscy zgodnie mówili, że byłeś dobrym człowiekiem. Nasz drogi Marku, w imieniu radnych, a także mieszkańców naszego powiatu chciałabym cię pożegnać. Do zobaczenia po drugiej stronie, w lepszym świecie
- mówiła.
Także ks. Jan Okuła, proboszcz parafii pw. Wniebowzięcia NMP mówił o serdeczności i życzliwości śp. Marka Kamińskiego. O dobrym słowie, które zawsze miał dla innych, o uśmiechu i o tym, że nigdy nie przeszedł wobec znajomego obojętnie: zawsze pozdrowił, porozmawiał.
Marek Kamiński w czerwcu miał przejść na emeryturę. Jego śmierć opłakiwała matka, żona, syn z rodziną i brat z rodziną.
Po mszy ciało zmarłego złożono w rodzinnym grobie na cmentarzu parafialnym w Zarębach Kościelnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?