Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piosenki Mieczysława Fogga w Starej Elektrowni. Prawnuk artysty opowiedział o swoim dziadku, a Michał Klociński dał koncert 21.09.2023

Milena Jaroszewska
Milena Jaroszewska
Przed miłośnikami twórczości Mieczysława Fogga wystąpił prawnuk artysty, który przybliżył wszystkim postać sławnego pradziadka. Ponadto, muzyk Michał Klociński wystąpił w koncercie pt. "Bo to się zwykle tak zaczyna...".

Prawnuk Mieczysława Fogga, Michał Fogg mówił o artyście i pokazał wiele zdjęć z archiwum rodzinnego. Opowiedział o całym życiu Mieczysława Fogga, o początkach jego kariery, o olbrzymim uznaniu, którym cieszył się zarówno w Polsce, jak i za granicą: w Rosji, całej Europie i Stanach Zjednoczonych (tournee Mieczysława Fogga z chórem Dana w USA trwało niemal 8 miesięcy!) oraz o krokodylu, którego przywiózł z Kalifornii (a który początkowo mieszkał w wannie).

Karierę Fogga przerwała wojna i powstanie warszawskie, w którym brał udział: co bardzo ciekawe, na początku powstania artystę postawiono z bronią na barykadach. Ale że był on krótkowzroczny i niewiele pamiętał z obsługi karabinu, poprosił dowódcę, by mógł wspierać powstańców robiąc to, co potrafi najlepiej - śpiewając. Dowódca nie wyraził zgody, jednak, gdy Fogg przyszedł do niego ponownie z napotkanym na barykadach akordeonistą, dowódca ustąpił. Przez 63 dni powstania Fogg dał ponad 100 koncertów: dodawał otuchy żołnierzom śpiewając w kanałach, szpitalach i innych miejscach, w których gromadzili się powstańcy. W czasie powstania został dwukrotnie ranny, a jeszcze przed powstaniem pewien niemiecki oficer celował do niego z pistoletu, bo chciał go zastrzelić - za śpiewanie, które pokrzepiało serca Polaków.

Michał Fogg zdradził także, że za sprawą pradziadka bardzo wcześnie uczył się jeździć samochodem. Mając kilka lat... wjechał jego ukochanym autem (oplem rekordem) w drzewo... Mieczysław Fogg był człowiekiem bardzo przedsiębiorczym, lubiącym podróżować i kochającym swój kraj, a w szczególności Warszawę - mimo ogromnej kariery, którą robił w Stanach i mimo wojny, która trawiła Europę, chciał być w Polsce.

Był ambasadorem polskiej piosenki, nestorem polskiej piosenki. Był w krajach, gdzie nawet nie ma polskiej ambasady. W ścisłym rezerwacie Indian zawarł braterstwo krwi z ich wodzem i dostał imię Biały Śpiewający Orzeł

- opowiadał o pradziadku Michał Fogg.

Pomiędzy opowieścią o kolejnych etapach życia Mieczysława Fogga, Maciej Klociński - piosenkarz, pianista, akordeonista i akompaniator, wykonywał jego sztandarowe utwory.

Publiczność usłyszała m.in.: "To ostatnia niedziela", "Walc Francois", "Serce w plecaku" (tę piosenkę śpiewała także publiczność) oraz tango "Przy kominku".

Wstęp na wydarzenie był bezpłatny, a po koncercie była możliwość kupna biografii artysty "Poletko pana Fogga" z autografem autora - Michała Fogga oraz płyt z największymi przebojami.

Wydarzenie odbyło się w ramach realizowanego przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Ostrowi Mazowieckiej projektu "Muzyka łączy - ludzi i książki". Projekt dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach realizacji Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa 2.0 na lata 2021-2025.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki