Mecz ułożył się od początku po naszej myśli i dzięki temu nasza drużyna odniosła pewne zwycięstwo. Trener Andrzej Dudziec zdecydował, że od początku meczu w ataku zagra Tomasz Kania. Pierwszy punkt spotkania zdobyli gdańszczanie, którzy w tym meczu nieczęsto cieszyli się z prowadzenia. Nasi zawodnicy rozpoczęli ofensywę od stanu 13:8. Pięć punktów przewagi nie wystarczało graczom Pekpolu - liczne błędy gdańszczan oraz skuteczność gości doprowadziły do tego, że pierwszy set zakończył się zwycięstwem Pekpolu 25:11. O dziwo drużyna z Gdańska po takim pogromie podjęła walkę w drugim secie. Ponownie jednak zdecydowały większe umiejętności siatkarzy Pekpolu, którzy wygrali do 21 i umocnili swoje prowadzenie. Trzeci set został również wygrany przez podopiecznych Andrzeja Dudźca. Tym razem nasi zawodnicy wygrali 25:18 i cały mecz 3:0. Dzięki temu zwycięstwu Pekpol awansował na czwarte miejsce w tabeli. Czekamy teraz na wynik meczu Ósemki Siedlce z AZS-em II Olsztyn i przygotowujemy się do przyszłotygodniowego spotkania z MOS Wola Warszawa, które zadecyduje o tym, czy Pekpol zagra w fazie Play-Off.
Stoczniowiec Gdańsk - Pekpol Ostrołęka 0:3 (11:25, 21:25, 18:25)
Pekpol: Polechoński, Szczygielski, Dzikuć, Zalewski, Wykowski, Kania, Ostrowski (libero)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?