Sugeruje budowę kwatery, w której mogliby spocząć na cmentarzu miejskim w Wyszkowie.
- Ks. Stanisław Szulc służył miastu duchem i ciałem, a sercem bardzo związany był z Wyszkowem - powiedział przewodniczący Rady Miejskiej, Józef Biernacki, proponując rozpoczęcie sesji od minuty ciszy na znak pamięci o zmarłym w grudniu kapłanie, Honorowym Obywatelu Wyszkowa.
Radny Wojciech Chodkowski uważa, że pamięć o nieżyjących Honorowych Obywatelach naszego miasta nie powinna się wyrażać jedynie portretami, które wiszą w sali obrad Urzędu Miejskiego.
- Powinniśmy się zastanowić, w jaki sposób upamiętnić miejsce spoczynku ks. Szulca. Trzeba, by Rada Miejska wzięła je pod opiekę - uważa radny, szef komisji promocji.
Sam nie sugeruje żadnych rozwiązań, uważa, że to kwestia do wypracowania, choć nie ukrywa, że być może wspólna kwatera na cmentarzu miejskim, w której spoczywaliby Honorowi Obywatele Wyszkowa, byłaby odpowiednim sposobem na uczczenie ich pamięci.
- Wyrazem naszej pamięci nie powinny być monumenty, pomniki, tylko odpowiednie zachowanie na sesji i na komisjach, zgodne z filozofią ks. Szulca - uważa burmistrz Grzegorz Nowosielski, zaskoczony nieco pomysłem radnego z koalicji.- Mamy innych Honorowych Obywateli, np. prof. Ludwika Maciąga, i nie było do tej pory specjalnych inicjatyw w ich sprawie. Traktujmy wszystkich naszych Honorowych Obywateli jednakowo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?