Ostrołęka. Targowisko miejskie. Czytelnik: Tu nie przestrzega się obostrzeń związanych z koronawirusem! Co na to urząd miasta?

- Ta jest ciasno, handluje się wszystkim, a ludzie nie zachowują odległości. Byłem tam we wtorek, widziałem, co się dzieje. Czy ktoś to kontroluje? Tu chodzi o bezpieczeństwo nas wszystkich! A przyjeżdżają tu ludzie z całego regionu! Przecież epidemia się nie skończyła. Telefonowałem do ratusza, zwracałem uwagę, to usłyszałem, że wszystko zależy od ludzi. Owszem, ale jeśli ludzie nie przestrzegają zasad, to ktoś powinien interweniować!

Uwagi czytelnika przekazaliśmy do ratusza.

Zgodnie z wytycznymi rządu (dostępnymi m.in. na stronie https://www.gov.pl/web/koronawirus/aktualne-zasady-i-ograniczenia) "na terenie targowiska czy bazaru może przebywać maksymalnie tyle osób, ile wynosi liczba punktów handlowych pomnożona przez 4. Jeśli więc na osiedlowym bazarze jest 20 takich punktów, to na jego terenie może przebywać w jednym momencie maksymalnie 80 klientów. Nie wliczamy w tę liczbę obsługi stoisk."

Na Targowisku Miejskim w Ostrołęce w ostatnich dniach czynnych było ok. 180 punktów handlowych, co daje nam możliwość wpuszczenia na teren obiektu 720 osób.

Administratorzy targowiska kontrolowali liczebność osób przebywających na targowisku i nawet w szczytowym momencie podczas dni targowych liczba obecnych na terenie obiektu osób była poniżej dozwolonego górnego limitu - informuje Piotr Potulski, kierownik biura prasowego Urzędu Miasta w Ostrołęce.

Targowisko przy ul. Zawadzkiego zostało po kilkutgodniowej przerwie otwarte 5.05.2020. Od tego dnia przestał też istnieć "koński targ".

Targowisko na razie jest czynne we wtorki, soboty i niedziele. Docelowo możliwy będzie tu handel codziennie.