Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostrołęka. Protest ekologów Greenpeace na terenie Elektrowni C. 23.06.2020

Beata Modzelewska
Beata Modzelewska
Ekolodzy weszli na teren budowy w nocy z poniedziałku na wtorek, przecinając kłódkę przy ogrodzeniu na tyłach budowy. 11 osób zostało przesłuchanych przez policję.

W nocy z poniedziałku na wtorek grupa aktywistek i aktywistów Greenpeace wspięła się na ponadstumetrową betonową wieżę znajdującą się na placu budowy elektrowni Ostrołęka C.

To absolutnie idiotyczna inwestycja

- mówią ekolodzy. - Pomnik głupoty decydentów. W tę inwestycję włożono miliard złotych. Kompletnie bez sensu. Można byłoby za to choćby dofinansować mnóstwo instalacji fotowoltaicznych.

Na teren budowy Elektrowni C została wezwana policja.

Przyjęliśmy zawiadomienie o naruszeniu miru z art. 193 Kodeksu karnego

- mówi mł. asp. Aneta Waracka z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Prezes PKN Orlen: Apeluję o zdrowy rozsądek

Niskoemisyjne źródła wytwarzania są w Polsce konieczne. Apeluję o zdrowy rozsądek – powiedział we wtorek prezes PKN Orlen Daniel Obajtek, komentując protest aktywistów Greenpeace w elektrowni Ostrołęka C.

Obajtek, pytany podczas wtorkowego spotkania z dziennikarzami w siedzibie PKN Orlen w Płocku o protest Greenpeace, podkreślił, że spółka ta i jej grupa kapitałowa „bardzo mocno inwestuje w nisko i zeroemisyjne źródła wytwarzania”.

- Zdajemy sobie sprawę, że niskoemisyjne źródła wytwarzania są formą przejściową do zeroemisyjnych źródeł wytwarzania” – dodał. Zaznaczył, iż Grupa Orlen jest „liderem, jeżeli chodzi o bloki gazowe”. Nawiązał do niedawnego przejęcia kapitałowego przez płocki koncern Grupy Energa i planów z tym związanych, dotyczących elektrowni Ostrołęka C.

- Kupiliśmy Energę, gdzie była budowana elektrownia, która miała być oparta o węgiel. I my właśnie, jako Orlen podjęliśmy tę decyzję, że zamiast węgla będzie tam blok gazowy. To była bardzo odpowiedzialna, mądra decyzja – oświadczył prezes PKN Orlen. Zwrócił przy tym uwagę na pozytywne reakcje rynku po decyzji płockiego koncernu w sprawie przyszłości elektrowni w Ostrołęce.

- Dla mnie więc ten protest to jest jedno wielkie politykierstwo, które nie ma nic wspólnego tak naprawdę ze środowiskiem” – ocenił Obajtek, odnosząc się do akcji Greenpeace w elektrowni Ostrołęka C. Jak zauważył, wcześniej, gdy aktualny był tam jeszcze projekt bloku węglowego „jakoś ekolodzy tak mocno nie wchodzili na kominy, nie protestowali”. „W momencie, kiedy zmieniamy technologię z węglówki na gazówkę, to zaczynają być mocne protesty – zaznaczył prezes PKN Orlen. I dodał: „zaczyna Greenpeace iść w kierunku takiego niezdrowego politykierstwa, bo niskoemisyjne źródła wytwarzania są w Polsce konieczne i potrzebne”.

- Nie wyobrażam sobie, by w Polsce nie istniały elektrownie węglowe, które istnieją, ani nie wyobrażam sobie, żebyśmy nie mieli generalnie elektrowni przejściowych, niskoemisyjnych – oświadczył Obajtek.

W maju PKN Orlen deklarując wstępną gotowość do zaangażowania się w realizację budowy elektrowni Ostrołęka C pod warunkiem wykorzystania technologii opartej na paliwie gazowym, podkreślił, że stawia na rozwój aktywów energetycznych w kierunku źródeł nisko i zeroemisyjnych. Spółka zapowiedziała wówczas, że jej finalną decyzję w sprawie inwestycji w Ostrołęce „poprzedzą rozmowy ze spółkami Enea i Energa – właścicielami projektu - dotyczące technologii, sposobu finansowania oraz harmonogramu”.
(źródło: Energetyka24.pl)

Koniec protestu

Po godz. 18.00 dotarła do nas informacja, że aktywiści Greenpeace kończą protest na stumetrowej wieży elektrowni Ostrołęka C.

Aktywistki i aktywiści Greenpeace opuszczają ponad stumetrową betonową wieżę znajdującą się na placu budowy elektrowni Ostrołęka C. We wtorek 23.06.2020 umieścili na niej olbrzymi transparent z hasłem „Węgiel, gaz, kryzys klimatyczny”.
Greenpeace zapowiada prowadzenie dalszej, intensywnej kampanii na rzecz odchodzenia od paliw kopalnych, w tym węgla i gazu. Działaczki i działacze, kończąc protest, namawiają do wzięcia udziału w niedzielnych wyborach prezydenckich.

– Byłam w Ostrołęce, aby zaprotestować przeciw bierności rządu wobec nadciągającej katastrofy klimatycznej. Nie zgadzam się, by interesy lobby paliw kopalnych były ważniejsze niż nasze prawo do życia w bezpiecznym i czystym środowisku. Nie zamierzam poddawać się i bezczynnie patrzeć, jak rząd promuje kolejne inwestycje w gaz i węgiel. Każdego kto myśli podobnie namawiam do działania. Liczy się każdy gest i każdy głos. Dołączajcie do ruchów i strajków klimatycznych w waszej okolicy. Ale przede wszystkim idźcie na wybory i głosujcie na takich polityków, którzy nie ignorują powagi sytuacji – powiedziała biorąca udział w proteście aktywistka Wioletta Smul.

Do protestu aktywistek i aktywistów odniósł się prezes PKN Orlen, firmy która ma być głównym inwestorem elektrowni Ostrołęka C. Daniel Obajtek zaapelował do Greenpeace o „zdrowy rozsądek”.

150 lat utożsamiania „zdrowego rozsądku” ze spalaniem paliw kopalnych doprowadziło ludzkość na skraj katastrofy klimatycznej. Dzisiaj prawdziwy zdrowy rozsądek może prowadzić tylko do jednego wniosku: musimy pilnie zakończyć erę węgla i gazu!

– powiedział Paweł Szypulski, dyrektor Greenpeace Polska. - Trwanie przy paliwach kopalnych będzie oznaczało koniec cywilizacji, jaką znamy i naprawdę zmusi nas do „powrotu na drzewa”, którego tak bardzo obawia się prezes PKN Orlen. Inwestowanie w paliwa kopalne to inwestowanie w katastrofę. Musimy zacząć wreszcie traktować kryzys klimatyczny jak prawdziwy kryzys i ratować siebie oraz naszą planetę. Nawet jeśli prezesi wielkich spółek energetycznych i paliwowych mówią, że jest inaczej i bardziej cenią sobie swoje zyski niż nasze życie.

Ostrołęka. Elektrownia C. Protest działaczy Greenpeace. W no...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki