Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostrołęka. Potrącenie rowerzysty na przejściu dla pieszych. Rowerzysta i kierowca ukarani. Czy słusznie?

Beata Dzwonkowska
Beata Dzwonkowska
Mieszkaniec Ostrołęki, przejeżdżając przez przejście dla pieszych na ul. Witosa został potrącony przez samochód. Dostał mandat, bo przez pasy jechał, a nie prowadził rower. Przyjął go, ale twierdzi, że mógł w tym miejscu przejechać przez pasy. Czy na pewno? Rozwiewamy wątpliwości.

Do naszej redakcji zgłosił się mieszkaniec Ostrołęki, który twierdzi, że niesłusznie otrzymał mandat za przejazd rowerem przez przejście dla pieszych na ul. Witosa na wysokości stadionu. Uważa, że skoro chodnik był oznaczony znakiem umożliwiającym poruszanie się po nim rowerzystom, to pomimo iż na przejściu ul. Witosa brakowało oznakowania poziomego, mógł przejechać rowerem. Zrobił tak i został potrącony przez samochód. Mandat otrzymał on, jak również kierowca.
Postanowiliśmy przyjrzeć się zdarzeniu.

Do potrącenia rowerzysty doszło 2 lipca 2021 r. Rowerzysta jadąc chodnikiem od ul. Hallera przejechał na rowerze przejście dla pieszych na ul. Witosa. Został potrącony przez samochód.

Już w zasadzie wjeżdżałem na chodnik, kiedy samochód uderzył w tylne koło. Rower zniszczony, na szczęście mnie się nic nie stało. Wezwałem policję, kierowca otrzymał mandat, ale ja także. Byłem oszołomiony i go po prostu przyjąłem, ale teraz uważam, że niesłusznie, bo moim zdaniem miałem prawo przejechać przez pasy, gdyż poruszałem się po chodniku oznakowanym równocześnie jako ścieżka rowerowa. Przed przejściem nie ma przekreślonego tego znaku, więc jak rozumiem nadal mogłem jechać, pomimo braku oznakowania poziomego

- uważa rowerzysta.

Innego zdania są policjanci, którzy szczegółowo wyjaśniają zdarzenie.

2 lipca bieżącego roku policjanci z ostrołęckiego wydziału ruchu drogowego zostali wezwani na ul. Witosa, gdzie doszło do potrącenia rowerzysty. Zdarzenie miało miejsce na przejściu dla pieszych. Na szczęście kierowca jednośladu nie doznał obrażeń ciała. Sprawcą kolizji okazał się kierowca samochodu, za co został ukarany mandatem karnym, a do jego konta zostało dopisanych 6 punktów karnych. W trakcie czynności ustalono, że rowerzysta również popełnił wykroczenie ( przejazd przez oznakowane przejście dla pieszych rowerem). W związku z powyższym policjanci nałożyli na niego mandat karny, na który wyraził on zgodę. Wcześniej funkcjonariusze pouczyli mężczyznę o prawie do odmowy jego przyjęcia.

- opisuje podkom. Tomasz Żerański, rzecznik ostrołęckiej policji.

Z pomocą policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego, wyjaśnia też kiedy i gdzie można przejechać ulicę rowerem, a kiedy trzeba go przeprowadzić.

Wzdłuż ul. Witosa wyznaczone są ścieżki dla pieszych i rowerzystów. Należy jednak pamiętać, że nie na wszystkich przejściach dla pieszych występują również przejazdy dla rowerzystów. Przejazd taki winien być oznaczony znakiem poziomym poprzecznym P-11. Na skrzyżowaniach znak ten umieszczony jest obok znaku poprzecznego P-10 przejście dla pieszych od strony skrzyżowania.
W omawianym przypadku należy wskazać, że na odcinku ul. Witosa w kierunku ul. Traugutta przejazdy dla rowerzystów występują tylko w rejonie sklepu LIDL, na wysokości stacji LOTOS oraz w obrębie skrzyżowania z ul. Traugutta. Tylko w tych miejscach dopuszczalny jest przejazd przez jezdnię. W obrębie ronda na wysokości stadionu MOSiR nie występują przejazdy dla rowerzystów i w tym przypadku należy rower przeprowadzać przez przejście dla pieszych. W przeciwnym przypadku uczestnik ruchu popełnia wykroczenie. Jeszcze raz chciałbym wyraźnie podkreślić, że nie każde przejście dla pieszych usytuowane w obrębie ścieżki rowerowej posiada również przejazd dla rowerzystów.

Korzystając z okazji zwracamy się z apelem do miłośników jednośladów o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, w szczególności dotyczących przejść dla pieszych, na których powinniśmy zejść z roweru i go przeprowadzić. Nie czyniąc tego nie tylko popełniamy wykroczenia, ale przede wszystkim narażamy samych siebie, jak i innych uczestników ruchu drogowego na niebezpieczeństwo. Dzięki właściwemu zachowaniu miłośników jednośladów kierowca auta ma możliwość odpowiedniej reakcji i uniknięcia potrącenia. Nie zapominajmy także, że to MY – ROWERZYŚCI w przypadku zderzenia z pojazdem jesteśmy tymi, którzy pozbawieni ochrony w postaci, m.in. pasów bezpieczeństwa i poduszek powietrznych są dużo bardziej narażeni od kierowców samochodów na ewentualne obrażenia. Musimy również zdawać sobie sprawę, że nawet najbardziej nowoczesny samochód nie jest w stanie zatrzymać się w miejscu.

- apeluje podkom. Tomasz Żerański.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki