Kobieta powiedziała, że mężczyzna wymachuje bez celu rękami i zachowuje się irracjonalnie zbliżając się niebezpiecznie do krawędzi dachu. Zgłaszająca dodała, że obecnie na dachu nie są wykonywane żadne prace.
Po otrzymanym zgłoszeniu na miejsce skierowano policjantów z ostrołęckiego wydziału patrolowego. Po dotarciu na miejsce policjanci zauważyli właz dachowy z zerwaną kłódką, a po wejściu na dach budynku dostrzegli stojącego na krawędzi dachu mężczyznę, który nie reagował na ich wezwania i wypowiadał się nielogicznie.
Policjanci próbowali nawiązać kontakt z mężczyzną i uspokoić go poprzez rozmowę. W pewnym momencie funkcjonariusze wykorzystali nieuwagę mężczyzny, podbiegli do niego, złapali za ubranie i ściągnęli z krawędzi dachu.
Mężczyzną okazał się 52-letni ostrołęczanin, był wyziębiony, nie mógł opanować drgawek. Był także zdezorientowany, nie wiedział nawet gdzie się znajduje. Z uwagi na duże wyziębienie jego organizmu policjanci do czasu przyjazdu karetki zabrali mężczyznę do radiowozu, aby mógł się ogrzać. 52-latek został zabrany do szpitala, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Słowa uznania należą się także kobiecie, która poinformowała dyżurnego ostrołęckich policjantów o tym zdarzeniu
- mówi kom. Tomasz Żerański z ostrołęckiej policji.
- Ostrołęka. Seniorka wyrzuciła oszustom pieniądze przez okno
- Dzień postaci z bajek w Zalasiu
- Muzeum Kultury Kurpiowskiej zaprasza na zwiedzanie za połowę ceny
- Skradziono hyundaia tucsona. Auto stało zaparkowane przy ul. Jana Pawła II
- Troszyn. Uderzył najpierw w toyotę, a następnie w słup, znaki, ogrodzenie i dom
- Zdarzenie z łosiem w Chudku. Zwierzę nie przeżyło wypadku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?