Ostrołęka. Kupcy piszą skargę do OTBS i ratusza. Nie ma kompromisu w sprawie zasad handlu na targowisku przy ul. Targowej i Zawadzkiego

Chodzi przede wszystkim o wysokość tzw. opłaty rezerwacyjnej, którą 25.03.2021 uchwaliła rada miasta. W ocenie kupców jest za wysoka. O sprawie, w której od miesięcy nie wypracowano kompromisu, szeroko pisaliśmy między innymi tu:

- W niedzielę 25 maja 2021 miały być numerki dla handlujących, ale ostatecznie ich nie było. Brama była otwarta także w nocy i bez problemu mogliśmy wjechać na teren targowiska - mówi jedna z handlujących tam osób. - Ale już usłyszeliśmy od zarządcy, że 30 maja nie wjadą na teren ci, którzy nie podpiszą nowych umów.

Jak szacuje kobieta, rezerwacje wykupiło ok. 60 kupców spośród ponad 100, którzy zwyczajowo handlują na ostrołęckim targowisku.

20.05.2021 kupcy złożyli w ratuszu skargę.

Piszą w niej między innymi:

Uważamy że żądanie od nas jako kupców opłaty rezerwacyjnej w sytuacji gdy ustawowo do końca 2021 roku z mocy tzw. ustawy covidowej zostaliśmy zwolnieni z obowiązku uiszczania opłaty targowej jest obejściem niedozwolonym ustawy covidowej. Nadmieniamy, że powołana w projekcie umowy rezerwacji uchwała Rady Miasta Ostrołęki z 25 marca 2021 nie jest w żadnym wypadku podstawą do żądania opłaty rezerwacyjnej do końca 2021 roku, ponieważ nie zawiera daty początkowej, od której taka opłata mogłaby być leganie pobierana. Dlatego z przyczyn wyżej podanych nie zamierzamy przynajmniej do końca 2021 roku płacić tej sprzecznej z prawem i ustawą opłaty rezerwacyjnej.

Poprosilismy urząd miasta o odniesienie się do tej kwestii.

(...) Jesteśmy obywatelami tego miasta, chcemy pracować w warunkach elementarnej pewności zarobkowej i egzystencji materialnej, nie można traktować nas przedmiotowo, bo jesteśmy ludźmi, a nie jakimiś pionkami ma szachownicy, które można dowolnie przestawiać. - dodają w skardze kupcy.

Do tematu wrócimy.