Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostrołęcka spółka chce odbierać śmieci taniej niż ostrowski ZGK

MU
MU
Przetarg nie został jeszcze rozstrzygnięty

Głównym tematem wczorajszego posiedzenia komisji gospodarki komunalnej i infrastruktury technicznej był przetarg ogłoszony przez Urząd Miasta na odbiór odpadów z terenu miasta. Do przetargu stanęły dwie spółki: Zakład Gospodarki Komunalnej w Ostrowi i Miejskie Przedsiębiorstwo Komunalne w Ostrołęce.

Po otwarciu kopert z ofertami, okazało się, że spółka z Ostrołęki za odbiór odpadów zaproponowała cenę trzykrotnie niższą niż ostrowski ZGK. Za półtora roku (tyle będzie obowiązywała umowa) odbioru odpadów MPK zaproponował ponad 770 tys., a ZGK - ok. 2,3 mln.

Podczas posiedzenia komisji radni pytali wiceburmistrz Danutę Janusz, czy przetarg jest już rozstrzygnięty i skąd wzięły się tak znaczne różnice cenowe w obu ofertach.

Wiceburmistrz wytłumaczyła, że na przetarg wpłynęły dwie oferty i zostały one otwarte 3 czerwca. Zaraz po zapoznaniu się z nimi, Urząd Miasta wystosował pisma do obu oferentów o złożenie brakujących dokumentów (jeden oferent musi złożyć wyjaśnienia, a drugi zaświadczenie), ale jeszcze ich nie otrzymał. Danuta Janusz zapewniła, że na tę chwilę nie zapadły żadne wiążące decyzje.

Wiceburmistrz powiedziała też, że jeszcze trwają prace komisji przetargowej, dlatego jest zbyt wcześnie, aby omawiać oferty oraz podawać ich kalkulacje. Będzie to możliwe po analizie złożonych przez oferentów brakujących dokumentów.

Radny Jacek Wilczyński zasugerował, że prawdopodobnie różnice wynikają stąd, iż ZGK w podanej kwocie nie uwzględnił odzysku, czyli pieniędzy, które zakład otrzymuje za sprzedaż posegregowanych surowców. W ten sposób zakłady odzyskują kilkadziesiąt procent poniesionych kosztów.

Radni pytali też, co mieszkańcy zrobią ze śmieciami, będzie jeśli przetarg nie zostanie rozstrzygnięty do 1 lipca? Czy ZGK będzie wywozić śmieci mimo braku umów z mieszkańcami miasta?

Danuta Janusz wyjaśniła, że gdyby to nastąpiło, najprawdopodobniej śmieci byłyby odbierane przez ZGK na tych samych zasadach, co do tej pory lub w oparciu o wypełnione deklaracje. Zapewniła, że mieszkańcy nie mają się czym martwić, bo Ostrów jest w komfortowych warunkach mając do dyspozycji spółkę miejską, jaką jest ZGK. Wiceburmistrz na wniosek radnych zadeklarowała też, że przygotuje dokument mówiący, jaki jest miesięczny koszt wywozu śmieci przez Zakład Gospodarki Komunalnej.

Radni pytali też, gdzie będą wywożone śmieci, jeśli przetarg wygra spółka z Ostrołęki, jednak zdaniem wiceburmistrz składowisko odpadów w Rzekuniu jest niewystarczająco duże, aby przyjąć nasze śmieci i najprawdopodobniej będą one w dalszym ciągu odbierane w Starym Lubiejewie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki